"Zapomnieli o Bogu...", czyli Psalm 106 (cz. III)...

Psalm 106,21-33

"Zapomnieli o Bogu, który ich ocalił,
który wielkich rzeczy dokonał w Egipcie,
dziwów - w krainie Chama,
zdumiewających - nad Morzem Czerwonym.
Postanowił ich zatem wytracić,
gdyby nie Mojżesz, Jego wybraniec:
on wstawił się do Niego,
aby gniew Jego odwrócić, by ich nie wyniszczył.
I wzgardzili wspaniałą ziemią,
nie uwierzyli Jego słowu.
Ale szemrali w swoich namiotach,
nie słuchali głosu Pańskiego.
I przysiągł im z ręką podniesioną,
że powali ich na pustyni,
że ich potomstwo rozproszy wśród ludów,
że ich rozsypie po krajach.
Potem przystali do Baal-Peora,
spożywali z ofiar dla [bogów] umarłych.
Drażnili Go swymi postępkami
i spadła na nich plaga.
Lecz powstał Pinchas, odbył sąd
i zaraza ustąpiła.
Uznano mu to za czyn sprawiedliwy
z pokolenia na pokolenie, na zawsze.
Rozdrażnili Go znowu przy wodach Meriba;
przez nich nieszczęście spotkało Mojżesza,
bo rozgoryczyli jego ducha
i nierozważnie powiedział swymi wargami."

Komentarze