"Siła moja w drodze ustała...", czyli Psalm 102 (cz. II)...

Psalm 102,13-29

"Ty zaś, o Panie, na wieki zasiadasz na tronie,
a imię Twoje [trwa] przez wszystkie pokolenia.
Powstaniesz i okażesz litość Syjonowi,
bo czas już, byś się nad nim zmiłował,
<bo nadeszła godzina>.
Twoi bowiem słudzy miłują jego kamienie
i użalają się nad jego gruzami.
Narody będą się bały imienia Pańskiego,
i wszyscy królowie ziemi - Twej chwały,
bo Pan odbuduje Syjon
i ukaże się w swej chwale,
przychyli się ku modlitwie opuszczonych
i nie odrzuci ich modłów.
Należy to spisać dla pokolenia, co przyjdzie,
a lud, który zostanie stworzony, niech wychwala Pana!
Bo Pan wejrzał z wysokiego przybytku swojego,
popatrzył z nieba na ziemię,
aby usłyszeć jęki pojmanych,
aby skazanych na śmierć uwolnić,
by imię Pańskie głoszono na Syjonie
i Jego chwałę w Jeruzalem,
kiedy zgromadzą się razem narody
i królestwa, by służyć Panu.
Siła moja w drodze ustała,
dni moje uległy skróceniu.
Mówię: Boże mój,
nie zabieraj mnie w połowie moich dni:
Twoje lata trwają poprzez wszystkie pokolenia.
Ty niegdyś założyłeś ziemię
i niebo jest dziełem rąk Twoich.
Przeminą one, Ty zaś pozostaniesz.
I całe one jak szata się zestarzeją:
Ty zmieniasz je jak odzienie i ulegają zmianie,
Ty zaś jesteś zawsze ten sam
i lata Twoje nie mają końca.
Synowie Twoich sług będą mogli osiąść na stałe
i potomstwo ich będzie trwało wobec Ciebie."

Komentarze