"Ja sam, Ja jestem pierwszy i Ja również ostatni...", czyli o Bożym "JA"...

Iz 48,12-21;49,9b-13
"To mówi Pan: Słuchaj Mnie, Jakubie, Izraelu, którego wezwałem: Ja sam, Ja jestem pierwszy i Ja również ostatni. Moja to ręka położyła fundamenty ziemi i moja prawica rozciągnęła niebo. Gdy na nie zawołam, stawią się natychmiast.
Zbierzcie się wy wszyscy i słuchajcie: Kto z nich przepowiedział te rzeczy? Ulubieniec Pana spełni Jego wolę co do Babilonu i jego plemienia - Chaldejczyków.
Ja, Ja to mówiłem i Ja go powołałem; przywiodłem go i poszczęściłem jego drodze. Zbliżcie się ku Mnie, słuchajcie tego: Ja nie w skrytości mówiłem od początku; odkąd się to spełniało, tam byłem. "Tak więc teraz Pan Bóg posłał mnie ze swoim Duchem".
Tak mówi Pan, twój Odkupiciel, Święty Izraela: «Ja jestem Pan, twój Bóg, pouczający cię o tym, co pożyteczne, kierujący tobą na drodze, którą kroczysz. O gdybyś zważał na me przykazania, stałby się pokój twój jak rzeka, a sprawiedliwość twoja jak morskie fale. Twoje potomstwo byłoby jak piasek, i jak jego ziarnka twoje latorośle. Nigdy nie usunięto by ani nie wymazano twego imienia sprzed mego oblicza!»
Wychodźcie z Babilonu, uciekajcie z Chaldei! Wśród okrzyków wesela zwiastujcie to i głoście! Rozgłaszajcie aż po krańce ziemi! Mówcie: «Pan wykupił swego sługę Jakuba!» Nie czuli pragnienia, gdy On ich wiódł przez pustynię, zdrojom ze skały kazał dla nich trysnąć; rozłupał skałę, wypłynęła woda.
Oni będą się paśli przy wszystkich drogach, na każdym bezdrzewnym wzgórzu będzie ich pastwisko. Nie będą już łaknąć ani pragnąć, i nie porazi ich wiatr upalny ni słońce, bo ich poprowadzi Ten, co się lituje nad nimi, i zaprowadzi ich do tryskających zdrojów. Wszystkie me góry zamienię na drogę i moje gościńce wzniosą się wyżej.
Oto ci przychodzą z daleka, oto tamci z północy i z zachodu, a inni z krainy Sinitów. Zabrzmijcie weselem, niebiosa! Raduj się, ziemio! Góry, wybuchnijcie radosnym okrzykiem! Albowiem Pan pocieszył swój lud, zlitował się nad jego biednymi."

Ja sam, Ja jestem pierwszy i Ja również ostatni (...). Ja, Ja to mówiłem i Ja go powołałem (...). Ja jestem Pan, twój Bóg, pouczający cię o tym, co pożyteczne, kierujący tobą na drodze, którą kroczysz... "Tylko ja, i nikt inny!" Ten okrzyk Jahwe wciąż się pojawia w wyroczniach Drugiego Izajasza, co ma podkreślać, że jest On jedynym Bogiem i Panem, który kieruje wydarzeniami (45,5: "Ja jestem Pan, i nie ma innego. Poza Mną nie ma Boga. Przypaszę ci broń, chociaż Mnie nie znałeś") (...). Owo "ja" w Drugim Izajaszu jest wciąż obecne na Bożych ustach. To 16 rozdziałów, w których pojawia się ponad 60 razy. W niektórych przypadkach, tak jak w Iz 48,12.15, jest powtórzone z emfazą. Takie jego użycie pomaga przedstawić Jahwe jako jedynego Boga, Stwórcę i wyłącznego Pana wydarzeń, wykluczając jakiekolwiek inne bóstwo. W ten sposób prorok podkreśla również Jego uprzywilejowaną więź z Izraelem, który nie został przezeń zapomniany (...) i któremu Bóg na nowo ofiarował zbawienie [G. Ravasi, Biblia dla każdego. Stary Testament, t. 7, s. 119-121]...

O gdybyś zważał na me przykazania, stałby się pokój twój jak rzeka, a sprawiedliwość twoja jak morskie fale. Twoje potomstwo byłoby jak piasek, i jak jego ziarnka twoje latorośle. Nigdy nie usunięto by ani nie wymazano twego imienia sprzed mego oblicza! Boże "JA" sprawia, że ludzkie "ty" otrzymuje życie. Ravasi pisze: Rzeka jest w Biblii typowym synonimem pokoju i dobrobytu (Iz 66,12: "Tak bowiem mówi Pan: «Oto Ja skieruję do niej pokój jak rzekę i chwałę narodów - jak strumień wezbrany. Ich niemowlęta będą noszone na rękach i na kolanach będą pieszczone»"). Fale morskie są zazwyczaj groźną siłą, a mogą być znakiem zniszczenia. W Iz 48,18 natomiast użyto ich na określenie obfitości. Ziarenka piasku mogą symbolizować nieprzebraną liczbę [tamże, s. 121]...

On ich wiódł przez pustynię, zdrojom ze skały kazał dla nich trysnąć; rozłupał skałę, wypłynęła woda. Oni będą się paśli przy wszystkich drogach (...). Oto ci przychodzą z daleka, oto tamci z północy i z zachodu, a inni z krainy Sinitów. Zabrzmijcie weselem, niebiosa! Boże "JA" dokonuje cudu wybawienia Izraela z ręki nieprzyjaciół. Izajasz zapowiada zbawienie, które ma być zmartwychwstaniem narodu żydowskiego i jego wyzwoleniem z niewoli babilońskiej, aby dać początek wielkiemu powrotowi do Jerozolimy, powrotowi o charakterze nowego przejścia przez pustynię, która rozkwita, jak również pielgrzymki na Syjon z najdalszych nawet ziem ("kraina Sinitów" z wersetu 12 oznacza nie tyle Chiny, jak niegdyś fantazjowano, ile egipski Syene-Assuan) [tamże, s. 122]...

Komentarze