"Oto moja obrona...", czyli o sporach w Kościele I wieku...

1 Kor 9,3-8

"Oto moja obrona wobec tych, którzy mnie potępiają. Czyż nie mamy prawa skorzystać z jedzenia i picia? Czyż nie wolno nam brać z sobą niewiasty - siostry, podobnie jak to czynią pozostali apostołowie oraz bracia Pańscy i Kefas? Czy tylko mnie samemu i Barnabie nie wolno nie zarobkować? Czy ktoś pełni kiedykolwiek służbę żołnierską na własnym żołdzie? Albo czy ktoś uprawia winnicę i nie spożywa z jej owoców? Lub czy pasie ktoś trzodę, a nie posila się jej mlekiem? Czyż mówię to tylko na zwykły ludzki sposób? Czy nie wspomina o tym także Prawo?"

Oto moja obrona... Apostoł narodów jest atakowany... Co jest źródłem kontrowersji?
Czyż nie mamy prawa skorzystać z jedzenia i picia? "Prawo do jedzenia i picia" (...) należy rozumieć jako przywilej utrzymywania apostołów przez wspólnotę (G. Ravasi, Biblia dla każdego. Nowy Testament, t. 2, s. 69)...
Czyż nie wolno nam brać z sobą niewiasty - siostry (...)? Zwrot "niewiasta - siostra" odnosi się najprawdopodobniej do żony (choć niektórzy uważali, że chodzi o współpracowniczkę w misji): prawo do utrzymania rozciągało się na rodzinę, która dążyła za apostołem w jego podróżach misyjnych (tamże)...
Czy tylko mnie samemu i Barnabie nie wolno nie zarobkować? Na mocy swojego stanowiska Paweł mógłby utrzymywać się z pieniędzy Wspólnoty. Jednak Apostoł woli zarabiać na siebie sam...