"Pan Bóg sprawi, że się rozpleni sprawiedliwość...", czyli Boża obietnica...
Iz 61,11
"Zaiste, jak ziemia wydaje swe plony,
jak ogród rozplenia swe zasiewy,
tak Pan Bóg sprawi, że się rozpleni sprawiedliwość
i chwała wobec wszystkich narodów."
Prorok Izajasz słyszy Bożą obietnicę: Pan Bóg sprawi, że się rozpleni sprawiedliwość i chwała wobec wszystkich narodów... Stwórca obiecuje, że Królestwo Boże rozszerzy się na cały świat i ogarnie wszystkich ludzi...
"Zaiste, jak ziemia wydaje swe plony,
jak ogród rozplenia swe zasiewy,
tak Pan Bóg sprawi, że się rozpleni sprawiedliwość
i chwała wobec wszystkich narodów."
Prorok Izajasz słyszy Bożą obietnicę: Pan Bóg sprawi, że się rozpleni sprawiedliwość i chwała wobec wszystkich narodów... Stwórca obiecuje, że Królestwo Boże rozszerzy się na cały świat i ogarnie wszystkich ludzi...
...a ja wolę oczekiwać na miłosierdzie i nieskończoną miłość niż sprawiedliwość..
OdpowiedzUsuńmiłość taką która jest pomimo..
taką która niczego ode mnie nie wymaga..chce mnie taką jaka jestem..bez zmiam...
nie chce sprawiedliwości...boje się sprawiedliwości..bo nie przetrwam..
2tm4,22+++
"...w Nim żyjemy, poruszamy się i jesteśmy...", czyli o MIEJSCU życia..."...
OdpowiedzUsuń""Boże, gdy szedłeś przed ludem Twoim,
gdy kroczyłeś przez pustynię,
ziemia zadrżała,
także niebo zesłało deszcz ,
przed obliczem Boga, Boga Izraela."
....
wiem,pisze pewnie nie na temat..ale ja chyba mam problem w "widzeniu"Pana Boga..ja chyba znam i chcę znac innego Boga..
mój Bóg jest tylko Czułością Dobrem i Miłością..
nie ma nic wspólnego z wymierzaniem sprawiedliwości.. zawsze odpłaca dobrem za zło..
nie ma nic wspólnego z przemocą i siłą..zawsze jest tylko łagodny i czuły...
Jego silną spokoj
chyba nie umiem widzieć w Bogu władcę i Pana.... ja chce i staram się widzieć w Nim kogoś Najbliższego...kogoś do kogo podchodzę bez lęku i strachu..
kogoś do kogo biegnę nie zważając na nic..
dostępnego bliskiego..nie dalekiego nieosiągalnego Pana i władcę..
nie mam,nie potrafie oddawać czci Bogu tylko go kochać i chcieć się przytulić..nie wiem czy to normalne..ale nie chce zwracać się do Boga jak do władcy .chce widzieć w Nim tylko czułego Tatę..Tatę do którego przychodzę zawsze i nie musze przed nim się kłaniać ..tylko być..kochać... być i być jak dziecko które nic nie potrafi..które wszystkiego uczy się od taty...które lubi słuchać gdy tata opowiada bajki..
gdy mój tato szedł do pracy na drugą zmiane ,wtedy nie musiałam iść do przedszkola........ ...mogłam zostać w domu z tatą.... pamiętam..... ,cały dzień leżeliśmy na łóżku a obok nas stos książeczek,które tato czytał na głos.......tak na leżąco...(często przy tym zasypiał..)
.... wymyślał różne śmieszne zabawy...nie umiał mnie uczesać .ale to nie miało znaczenia...BYŁ..i ja byłam...i pamiętam jak wtedy przychodziła do mnie koleżanka która mieszkała w mieszkaniu obok..ona nie miała taty..była tylko z mamą..mój Tato bawiąc się z nami brał czasem i ją na ręce..wygłupiał się..a ja już wtedy ,mając może 4 może 5 lat nie potrafiłam tego znieść...uciekałam z pokoju i już nie wracałam dopóki ona sobie nie poszła...
mój Tata miał być mój
tylko mój
w Bogu nie potrafię i nie chcę widzieć Pana i groźnego sprawiedliwego władcy..
nie chcę takiego Boga
taki dla mnie nie istnieje
dla mnie Bóg to tylko Czułość i ktoś kto tylko kocha i ciągle mnie przytula ..ciągle obejmuje ..ciągle trzyma za rękę..ciągle chce mnie trzymać za rękę..przytulać..i ciągle się uśmiecha...
nie potrafię się bać Boga
nie potrafię z drżeniem Mu oddawać czci
nie potrafie !!
nie boje się Boga
bez względu na to co zrobie jak wyglądam ja chce się przytulać
jedynie czego się naprawdę boję ,to to ze ON może tego nie odwzajemniać..
może mnie nie chcieć..
może przestać kochać.
może mieć mnie dość..
może wolec kogoś innego..
....tylko tego się boję..
2Tm4,22+++
...dziękuję za świadectwo z dzieciństwa... Zgadzam się: Tata jest jeden. I Dziecko dla Taty jest jedno (jedyne)...
Usuń...Bóg jest nieskończenie czuły i dobry... To nasz BÓG!
...Bóg zawsze nas chce... Zawsze kocha... Nigdy nie ma nas dość... Nigdy się nie brzydzi... Zawsze patrzy z MIŁOŚCIĄ na jedno (jedyne) DZIECKO, które jest całym światem dla Boga...
2 Tm 4,22
+++
Inne dzieci muszą umierać z bólu
Usuńto nie do przeżycia kiedy wmawia się dziecku miłość a wychodzi się bierze się na spacer inne dziecko
Jak można tak zy c
To nie do przeżycia
Jak można tak oszukiwać
Jesli może kochać tylko jedno dziecko
Nie powinien krzywdzić ibn ych
Po co udaje i szepta za plecami
uśmiecha się do tamtych
W głowie się kręci i słychać śmiech i wyśmiewanie
Głupie naiwne dziecko
Zawsze ojlamywane
Bo on sie ciebie wstydzi przed światem
Woli te madre piękne wykształcone dzieci
a nie ciebie
Jesteś wstydem
Czymś co sie Ukrywa wstyd! Z22tm4,22+++
Czy to co pisze jest grzechem ?? Czy moja nienawiść i mój bol jest grzechem?? Czy nomen t gdy jak to widzę i z zazdrości pęka mi serce rozgrywane na strzępy i gdy dochodzi NIENAWISC do ludzi to jest grzech? Czy to grzech?? Tu otwieram dusze tu na blogu widać moja dusze to proszę mi wskazać moje grzechy bo ja widzę ogólnie CALA JESTEM JEDNYM ZALEM I JEDNYM GRZECHEM.CALA . NIE WIDZE pojedynczych grzechów. Nie mam ich.cala jestem trzesącym się strzepem. Tu jest otwarta i widoczna moja dusza. Każde słowo.i każda myśl!!! Moje otwarte serce wiec proszę mi ws
UsuńPomóż i wskazać w tych myślach grzech!!! W tych słowach grzech. Gdzie leży zło w moim sercu?2tm4,22+++
Proszę mi pimoz i pokazać moje zło i grzech
Byłam na rekolekcjach Lectio Divina.Tam usłyszałam słowa,
OdpowiedzUsuńżeby ufać w Boże Miłosierdzie.
Bo gdyby nie było Bożego Miłosierdzia to Bożej Sprawiedliwości nikt z nas by nie przetrwał. AMEN.
....gdzie sa takie rekolekcje??
UsuńGdzie da.
rekolekcje
2Tm4,22+++