"...razem z Chrystusem zostałem przybity do krzyża...", czyli zarys drogi...

Gal 2,19n

"Tymczasem ja dla Prawa umarłem przez Prawo, aby żyć dla Boga: razem z Chrystusem zostałem przybity do krzyża. Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus. Choć nadal prowadzę życie w ciele, jednak obecne życie moje jest życiem wiary w Syna Bożego, który umiłował mnie i samego siebie wydał za mnie."

Oto jeden z moich ulubionych fragmentów z Listów św. Pawła, dzięki któremu jaśniej widzę swoją duchową drogę...
1. ...ja dla Prawa umarłem przez Prawo, aby żyć dla Boga... Jest Prawo Starego i Prawo Nowego Testamentu. Prawo Starego Przymierza wyrażało się w 613 przepisach - 365 zakazach i 248 nakazach, zaś Prawo Nowego Przymierza wyraża się w Przykazaniu MIŁOŚCI. W życiu duchowym to, co najcenniejsze, streszcza się w MIŁOŚCI. Najważniejsze jest Prawo MIŁOŚCI. Oto najprostszy szlak do Nieba - droga do życia dla Boga i ludzi...
2. ...razem z Chrystusem zostałem przybity do krzyża... MIŁOŚĆ to DAR z życia... Zatem kochać oznacza nie tylko żyć dla Boga i bliźniego, lecz również być gotowym, by oddać życie dla Boga i bliźniego...
3. Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus... To szczyt duchowego życia - zgodzić się na ciągłą obecność Pana. W liście do Filipian Apostoł narodów zachęca adresatów, by przyjęli to, co było (jest) w Sercu Jezusa i mieli udział w uczuciach Pana (zob. Flp 2,6). Zatem żyć w Jezusie (z Jezusem) to współ-cierpieć i współ-cieszyć się z Panem...
4. ...obecne życie moje jest życiem wiary w Syna Bożego, który umiłował mnie i samego siebie wydał za mnie... W życiu duchowym postęp dokonuje się dzięki wierze. Powierzenie się Jezusowi i MIŁOŚCI sprawia, że przybliżamy się do celu...

To, co napisałem (zarys duchowej drogi), nie jest tylko pobożnym życzeniem. Ufam, że Boża teoria - dzięki współdziałaniu ze Stwórcą - staje się praktyką - życiowym konkretem...

Komentarze

  1. " O, jakże tesknię , wyrywam się ,wołam:

    Panie, umieram, że umrzeć nie mogę...".

    2Tm4,22+++

    OdpowiedzUsuń
  2. " zgodzić się na ciągłą obecność Pana - to szczyt duchowego życia..." ???- ciagła obecność Pana..to moje największe pragnienie..

    2Tm4,22+++

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz