"Pan rzekł: Zgładzę ludzi, których stworzyłem...", czyli o cierpieniu Boga...

Rdz 6,5-7

"Kiedy zaś Pan widział, że wielka jest niegodziwość ludzi na ziemi i że usposobienie ich jest wciąż złe, żałował, że stworzył ludzi na ziemi, i zasmucił się. Wreszcie Pan rzekł: «Zgładzę ludzi, których stworzyłem, z powierzchni ziemi: ludzi, bydło, zwierzęta pełzające i ptaki powietrzne, bo żal mi, że ich stworzyłem»."

Jak zrozumieć cierpkie Słowa Boga: Pan rzekł: Zgładzę ludzi, których stworzyłem (...). żal mi, że ich stworzyłem...?
Pisze kardynał Gianfranco Ravasi: Istnieje pewien bardzo wymowny obraz bólu Boga, Jego smutku, który (...) objawia się w "żałowaniu" tego, że uczynił człowieka. Chodzi tu o ten rodzaj bólu, który ma wyrażać przede wszystkim Jego głębokie niezadowolenie (...). Tekst ten winien budzić w nas poczucie niepokoju, ponieważ - zgodnie z całkowicie chrześcijańskim aforyzmem francuskiego pisarza Julien Greena: "o tyle możemy być spokojni, o ile jesteśmy niespokojni". Istnieje bowiem pewien rodzaj niepokoju sumienia, który jest wrażliwością, życiem, duchowością i wiarą [Księga Rodzaju (1-11), s. 134n]...

Komentarze