"Będziesz prześliczną koroną w rękach Pana...", czyli proroctwo...

Iz 62,1-4

"Przez wzgląd na Syjon nie umilknę,
przez wzgląd na Jerozolimę nie spocznę,
dopóki jej sprawiedliwość nie błyśnie jak zorza
i zbawienie jej nie zapłonie jak pochodnia.
Wówczas narody ujrzą twą sprawiedliwość
i chwałę twoją wszyscy królowie.
I nazwą cię nowym imieniem,
które usta Pana oznaczą.
Będziesz prześliczną koroną w rękach Pana,
królewskim diademem w dłoni twego Boga.
Nie będą więcej mówić o tobie "Porzucona",
o krainie twej już nie powiedzą "Spustoszona".
Raczej cię nazwą "Moje <w niej> upodobanie",
a krainę twoją "Poślubiona".
Albowiem spodobałaś się Panu
i twoja kraina otrzyma męża."

Izajasz pisze o Świętym Mieście - Jeruzalem, ale również o mnie (i o Tobie)...
I nazwą cię nowym imieniem, które usta Pana oznaczą... Nowe imię to Nowe Życie, a także zapowiedź niebiańskiego dobra. Bóg obdarza mnie (i Ciebie) swoim Życiem! Przygotował mnie (i Tobie) miejsce w Niebie! 
Będziesz prześliczną koroną w rękach Pana, królewskim diademem w dłoni twego Boga... Korona i diadem to Boże insygnia, które oznaczają udział w Bożym Królestwie. Stwórca powołuje mnie (i Ciebie) do tworzenia Królestwa MIŁOŚCI...
Raczej cię nazwą "Moje <w niej> upodobanie", a krainę twoją "Poślubiona"... Bóg woła do mnie (i do Ciebie): "Podobasz mi się! Kocham cię! Chcę się z tobą przyjaźnić na wieki wieków!"

Komentarze

  1. czy jak śpiewa się wulgaryzmy na nutę pieśni kościelnej lub modlitwy to jest to grzech?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz