"Niewiasta Głupota ciągle się rzuca...", czyli o pokusie głupoty...

Prz 9,10-18

"Treścią mądrości jest bojaźń Pańska, rozsądkiem - poznanie Świętego.
Dzięki mnie twe dni się pomnożą, lata życia będą ci dodane.
Pomagasz sobie, gdy jesteś rozumny, a gdyś szydercą, sam na tym ucierpisz
Niewiasta Głupota ciągle się rzuca, Pustota niczego nie pojmie.
Przy bramie swego domu usiadła, na tronie, na wyżynach w mieście,
by wołać na przechodzących drogą, na tych, co prosto idą swymi ścieżkami.
«Niech zboczy tu niedoświadczony» - odzywa się do tego, komu brak mądrości:
«Przyjemna jest woda kradziona, chleb [wzięty] skrycie jest smaczny».
Nie myśli się o tym, że tam bawią zmarli, jej zaproszeni - w głębinach Szeolu."

W Księdze Przysłów pojawiają się dwie kobiety: Mądrość ["Mów do mądrości: «Ma siostro!», przyjaciółką nazywaj roztropność (7,4); "Pan mnie stworzył, swe arcydzieło, jako początek swej mocy, od dawna" (8,22); "Ja byłam przy Nim mistrzynią, rozkoszą Jego dzień po dniu" (8,30)] i Głupota [Niewiasta Głupota ciągle się rzuca, Pustota niczego nie pojmie]. Niewiasta - Mądrość przedstawiona jest na początku rozdziału 9. Natomiast Głupotę przedstawia się nieco dalej, we fragmencie 9,13-18. Jest to dokładne przeciwieństwo jej poprzedniczki, choć zastosowano tutaj tę samą symbolikę pokarmu. Również i ona ma swój dom, ale nie troszczy się o niego, bo woli zasiadać na tronie pod gołym niebem, skąd zawraca z drogi przechodniów, chwytając ich w swe sidła. Zamiast prostych pokarmów oferuje im "wodę kradzioną" oraz "chleb skrycie jedzony", co jest oczywistym nawiązaniem do porzekadła, że najlepiej smakują owoce grzechu. Przepadł już, kto pozwolił się jej zwieść: jego losy są już przesądzone, bo zmierza do szeolu, czyli do śmierci, rozumianej nie tylko w wymiarze fizycznym, lecz także duchowym (G. Ravasi, Biblia dla każdego, t. VI, s. 16)...

Komentarze