"Błądzę jak owca, która zginęła..."

Ps 119,169-176

Taw (XXII)
"Niech wołanie moje dojdzie do Ciebie, o Panie; przez swoje słowo daj mi zrozumienie!
Niech dojdzie do Ciebie moja modlitwa, wyzwól mię zgodnie z Twym słowem!
Niechaj moje wargi zabrzmią hymnem, bo nauczasz mię swoich ustaw!
Niechaj mój język opiewa Twą mowę, bo wszystkie Twoje przykazania są sprawiedliwe.
Twoja ręka niech mi będzie pomocą, bo wybrałem Twoje postanowienia.
Pragnę Twojej pomocy, o Panie, a prawo Twoje jest moją rozkoszą.
Niech żyje moja dusza i niech chwali Ciebie, niech mnie wspierają Twoje wyroki!
Błądzę jak owca, która zginęła; szukaj swego sługi, bo nie zapominam o Twoich nakazach."

Kończy się Psalm 119. Psalmista z żarliwością modli się do Boga. W ostatniej zwrotce aż 7 razy pojawia się słowo "niech(aj)", co świadczy o wielkim pragnieniu przyjęcia Bożych darów. Autor chce zrozumieć świat i siebie [przez swoje słowo daj mi zrozumienie!], doświadczyć wyzwolenia [wyzwól mię zgodnie z Twym słowem!], wielbić Boga [Niechaj moje wargi zabrzmią hymnem (...). Niechaj mój język opiewa Twą mowę (...). Niech żyje moja dusza i niech chwali Ciebie], przyjąć Bożą pomoc [Twoja ręka niech mi będzie pomocą (...). Pragnę Twojej pomocy, o Panie...]. Ostatni 176 werset Psalmu ujawnia ludzką kruchość [Błądzę jak owca, która zginęła], ale wyraża też wiarę, że Bóg zaradzi problemom [szukaj swego sługi], a pamięć o SŁOWIE (Prawie) BOŻYM pomoże zagubionemu grzesznikowi przetrwać wszelki kryzys [nie zapominam o Twoich nakazach]...

A oto obiecana klasyfikacja słów określających SŁOWO BOŻE (podaję odnotowaną przeze mnie ilość "pojawień się" w Psalmie):

1. Słowo (dabar) 26
2. Prawo (tora) 25
3. Wyrok (mishpat) 23
4. Napomnienie (edoth) 22
    Nakazy (mitswah) 22
6. Przykazanie (piqudim) 21
    Dekret (choq) 21
8. Obietnica (imrah) 19
9. Sprawiedliwość (tsedeq) 14
10. Droga (derekh) 9
      Wierność (emunah) - Prawda (emeth) 9
12. Łaskawość (chesed) 7
13. Ratunek (yeshu'ah) 6
14. Dobro (tov) 5
15. Cud (nifla) 3
16. Imię (shem) 2
      Pomoc (teshu'ah) 2

Komentarze

  1. Odwieczne SŁOWO ,TY wiesz bez Ciebie "Błądzę jak owca,która zginęła.."
    -...proszę "naucz mnie Twoich ustaw" (4x)
    bo Ty gasisz kazde moje pragnienie...

    ..to była droga pod górę..
    ..droga przez park..
    ..mijałam ławki a na nich roześmiane ,zakochane pary..
    ...na ostatniej namiętnie całująca się para..odwróciłam głowę...poczułam cieplo,...i żal...i smutek...
    ..usiłowałam przypomnieć sobie smak pocałunku...
    ...
    ..jest ROZKOSZĄ, jest OBIETNICĄ,POKARMEM...jest KOMUNIĄ..
    ..posmutniałam..
    ..ale chociaż samotna droga pod górę ..
    ..chociaż czasem brakuje tchu..a w sercu niezaspokojone pragnienia..to wiem,ze mnie znajdziesz..ze nie zostawisz...poprowadzisz..
    ...bo idę do CIEBIE.

    ...zbliżam więc do ust cienkie kartki BIBLII ...są ciepłe TOBĄ...pachną TOBĄ..
    ...zamykam oczy ,delikatnie całuje...spijam TWOJE SŁOWO...(DROGA ,RATUNEK,CUD,IMIĘ,POMOC,WIERNOŚĆ,DOBRO..)
    ..."Niechaj moje wargi (..) (i) mój język opiewa Twą mowę"
    .."Twoja ręka niech mi będzie pomocą"..bo

    "Tam dokąd idę - TY...
    (...) TY,TY,TY..." (!!!)

    2Tm4,22+++

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz