"Potem ujrzałem czterech aniołów..."

Ap 7,1-7

"Potem ujrzałem czterech aniołów
stojących na czterech narożnikach ziemi,
powstrzymujących cztery wiatry ziemi,
aby wiatr nie wiał po ziemi
ani po morzu, ani na żadne drzewo.

I ujrzałem innego anioła, wstępującego od wschodu słońca,
mającego pieczęć Boga żywego.
Zawołał on donośnym głosem do czterech aniołów,
którym dano moc wyrządzić szkodę ziemi i morzu:
«Nie wyrządzajcie szkody ziemi ni morzu, ni drzewom,
aż opieczętujemy na czołach sługi Boga naszego
».
I usłyszałem liczbę opieczętowanych:
sto czterdzieści cztery tysiące opieczętowanych
ze wszystkich pokoleń synów Izraela:
z pokolenia Judy dwanaście tysięcy opieczętowanych,
z pokolenia Rubena dwanaście tysięcy,
z pokolenia Gada dwanaście tysięcy,
z pokolenia Asera dwanaście tysięcy,
z pokolenia Neftalego dwanaście tysięcy,
z pokolenia Manassesa dwanaście tysięcy,
z pokolenia Symeona dwanaście tysięcy,
z pokolenia Lewiego dwanaście tysięcy,
z pokolenia Issachara dwanaście tysięcy,
z pokolenia Zabulona dwanaście tysięcy,
z pokolenia Józefa dwanaście tysięcy,
z pokolenia Beniamina dwanaście tysięcy opieczętowanych."

Jan widzi czterech aniołów [Potem ujrzałem czterech aniołów] powstrzymujących cztery wiatry ziemi, aby wiatr nie wiał po ziemi ani po morzu, ani na żadne drzewo... To znaczy, że wiatr może przynieść zniszczenie... Wiemy to, bo czytamy, że Jan widzi anioła [ujrzałem innego anioła], który ma pieczęć Boga żywego i woła: Nie wyrządzajcie szkody ziemi ni morzu, ni drzewom, aż opieczętujemy na czołach sługi Boga naszego... Rodzą się pytania: po co pieczętowanie? kto ma przyjąć Bożą pieczęć? Kardynał Ravasi pisze: anioł z pieczęcią naznacza czoła członków ludu Bożego. Również prorok Ezechiel, od którego Jan zaczerpnął opis tego aktu, w tragicznym momencie zburzenia Jerozolimy (586 r. przed Chr.) wprowadził podobny gest (Ez 9,4): na czole sprawiedliwych - Izraelitów, którzy nie skłonili się do bałwochwalstwa - odciskano znak "taw", ostatnią literę alfabetu hebrajskiego, równoznaczną z podpisem uwierzytelniającym (miała wówczas kształt krzyża) (...). Również według Apokalipsy wierni otrzymają na czole znak odciśnięty Bożą pieczęcią. Oznacza on przynależność i nietrudno znaleźć tu alizję do chrztu, pieczęci zbawczej, która strzeże wierzącego mężczyznę i kobietę przed sądem. Dzięki tej pieczęci wierny staje się własnością Bożą. Późniejsza tradycja chrześcijańska będzie interpretować to piętno jako znak krzyża, który broni ochrzczonego przed złem i wyrokiem potępiającym, albo też jako znak Ducha Świętego udzielonego chrześcijaninowi (Ef 4,30; Rz 4,11). Liczba - oczywiście symboliczna, a zatem określająca nie tyle ilość, ile raczej jakość - "opieczętowanych" wynosi sto czterdzieści cztery tysiące (...). Leżąca u podstaw liczba dwanaście przywodzi na myśl pokolenia ludu Izraela. Dwanaście do kwadratu pomnożone przez tysiąc (...) to liczba wskazująca na bezmiar. W ten sposób dochodzimy do liczby symbolicznej, która wyraża pełnię, doskonałość, całkowitość (Apokalipsa, s. 67n)...

Komentarze