"Aniołowi Kościoła w Tiatyrze napisz: (...) Ja jestem Ten, co przenika nerki i serca..."

Ap 2,18-29

"Aniołowi Kościoła w Tiatyrze napisz:
To mówi Syn Boży:
Ten, który ma oczy jak płomień ognia,
a nogi Jego podobne są do drogocennego metalu.
Znam twoje czyny, miłość, wiarę, posługę i twoją wytrwałość,
i czyny twoje ostatnie liczniejsze od pierwszych,
ale mam przeciw tobie to,
że pozwalasz działać niewieście Jezabel,
która nazywa siebie prorokinią,
a naucza i zwodzi moje sługi, by uprawiali rozpustę
i spożywali ofiary składane bożkom.
Dałem jej czas, by się mogła nawrócić,
a ona nie chce się odwrócić od swojej rozpusty.
Oto rzucam ją na łoże boleści,
a tych, co z nią cudzołożą - w wielkie utrapienie,
jeśli od czynów jej się nie odwrócą;
i dzieci jej porażę śmiercią.
A wszystkie Kościoły poznają,
że Ja jestem Ten, co przenika nerki i serca;
i dam każdemu z was według waszych czynów.
Wam zaś, pozostałym w Tiatyrze, mówię,
wszystkim, co tej nauki nie mają, tym, co - jak mówią - nie poznali "głębin szatana":
nie nakładam na was nowego brzemienia,
to jednak, co macie, zatrzymajcie, aż przyjdę.
A zwycięzcy
i temu, co czynów mych strzeże do końca,
dam władzę nad poganami,
a rózgą żelazną będzie ich pasł:
jak naczynie gliniane będą rozbici -
jak i Ja to wziąłem od mojego Ojca -
i dam mu gwiazdę poranną.
Kto ma uszy, niechaj posłyszy, co mówi Duch do Kościołów."

Jan słyszy: Aniołowi Kościoła w Tiatyrze napisz: (...) Ja jestem Ten, co przenika nerki i serca... W Psalmie 7 modlimy się: "Boże sprawiedliwy, Ty, co przenikasz serca i nerki" (Ps 7,10b). Dla Izraelitów nerki były symbolem sumienia albo uczuć ludzkich. Bóg, który wchodzi do nerek i serca, ujawnia swoją wszechwiedzę i wszechobecność. Na początku Jezus chwali chrześcijan z Tiatyry: Znam twoje czyny, miłość, wiarę, posługę i twoją wytrwałość... Widzi jednak nie tylko dobro, ale i zło: mam przeciw tobie to, że pozwalasz działać niewieście Jezabel, która nazywa siebie prorokinią, a naucza i zwodzi moje sługi... Jezabel (Izabel) była znana z kart Starego Testamentu jako nieprzejednana nieprzyjaciółka proroka Eliasza (zob 1 Krl 19,1-3), która przyczyniła się do odejścia Izraela z drogi służby Bogu Jahwe w stronę tzw. kultów płodności. Ze względu na tę właśnie analogię z ujawnionymi wypaczeniami religijnymi ("by uprawiali rozpustę i spożywali ofiary składane bożkom", czyli chodzi o synkretyzm), również w Tiatyrze odgrywała pewną rolę rozwiązła herezja nikolaitów, kierowana w tym mieście przez pewną kobietę, która podawała się za prorokinię. Występuje także aluzja do jednego z elementów tej doktryny, a mianowicie poznawania tak zwanych  "głębin szatana" (...). Prawdopodobnie chodzi tu o formuły magiczne lub ezoteryczne praktyki rytualne, mające na celu podporządkowanie sobie złych duchów. Jezabel jest zatem symbolem religijności mętnej i zanieczyszczonej zabobonem, lecz stale obecnej w historii ludzkości, zdolnej przyciągnąć, usidlić i omotać wielu naiwnych (G. Ravasi, Apokalipsa, s. 36). Syn Boży dodaje: A zwycięzcy i temu, co czynów mych strzeże do końca, dam władzę nad poganami (...) i dam mu gwiazdę poranną... Żyjąc w jedności z Panem uczestniczymy we władzy Jezusa Króla [rózgą żelazną będzie ich pasł] i zaczynamy świecić jak Chrystus - "Gwiazda świecąca, poranna" (Ap 22,16)...

[Wszystkie zaległe wpisy zostały uzupełnione. Lb 6,24-26 +++]

Komentarze