"Przez swoją wytrwałość ocalicie wasze życie...", czyli obietnica zwycięskiej walki z wrogiem...

Łk 21,12-19

"Jezus powiedział do swoich uczniów: Podniosą na was ręce i będą was prześladować. Wydadzą was do synagog i do więzień oraz z powodu mojego imienia wlec was będą do królów i namiestników. Będzie to dla was sposobność do składania świadectwa. Postanówcie sobie w sercu nie obmyślać naprzód swej obrony. Ja bowiem dam wam wymowę i mądrość, której żaden z waszych prześladowców nie będzie się mógł oprzeć ani się sprzeciwić. A wydawać was będą nawet rodzice i bracia, krewni i przyjaciele i niektórych z was o śmierć przyprawią. I z powodu mojego imienia będziecie w nienawiści u wszystkich. Ale włos z głowy wam nie zginie. Przez swoją wytrwałość ocalicie wasze życie."

Jezus powiedział do swoich uczniów... Nauczyciel zwraca się do swoich drogich uczniów, którzy z wielkim skupieniem słuchają, aby nie uronić choćby słówka...

z powodu mojego imienia... (!!!) To Słowo - klucz. Racja chrześcijańskiego życia... Wszystko dla Imienia Pana..., ze względu na Pana...

...będą was prześladować. (...) będziecie w nienawiści...  Jezus zapowiada, że będziemy cierpieć. W Kazaniu na Górze powiedział: "Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości, albowiem do nich należy królestwo niebieskie..." (Mt 5,10).

Będzie to dla was sposobność do składania świadectwa... Nadzwyczajne, jak Pan we wszystkich  (nawet najcięższych) wymiarach życia szuka dobra... Męstwo w cierpieniu pozwala złożyć świadectwo wierze...

...włos z głowy wam nie zginie. Przez swoją wytrwałość ocalicie wasze życie. (!!!) Cudowna obietnica, która jest pointą całej mowy Pana! Tu przypomina mi się fragment Apokalipsy. Święty Jan pisze, że - wobec prześladowania chrześcijan i walki Smoka i Bestii z uczniami Pana - okazuje się "wytrwałość i wiara świętych" (Ap 13,10).

Komentarze

  1. „Postanówcie sobie w sercu nie obmyślać naprzód swej obrony. Ja bowiem dam wam wymowę i mądrość, której żaden z waszych prześladowców nie będzie się mógł oprzeć ani się sprzeciwić”…..- hm zastanawiam się jak te słowa mają się do tego iż na niektóre odpowiedzi / plany /problemy itd. Bóg od razu nie odpowiada , ….. , na niektóre w ogóle nie odpowiada …..mówi się cierpliwość , cierpliwość itp. tylko czasem potrzeba szybkiej odpowiedzi od Boga , więc trzeba samemu „obmyślić” swoją „obronę” , która często okazuje się tzw pułapka zastawioną przez diabła…. Lecz jeśli Bóg nic w danym momencie nie podsuwa???? (może ja nie potrafię tego „odczytać” ….nie wiem …) To jak wtedy (u)wierzyć w te słowa które zacytowałam ???? przyznaję że w takich sytuacjach kiedy nie czuje pomocy Bożej, nie czuję tej siły od Boga itp. czuję się wtedy dosłownie jak sierotka …. Nie jak owieczka tylko jak sierotka…. Wtedy trzeba samemu działać , coś postanowić co jest często błędnym myśleniem z którego radość ma diabeł…. Trudno postanowić w sercu i nie obmyślać obrony ….Słowa są piękne ale realizacja ich w codzienności to raczej nie dokońca jest możliwa… przynajmniej nie zawsze, nie we wszystkich sytuacjach….. Jak wtedy (u)wierzyć w te słowa które zacytowałam?????.... No właśnie …..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. „Postanówcie sobie w sercu nie obmyślać naprzód swej obrony..." Co Pan Jezus miał na myśli??? Jestem przekonany, że Pan nie chciał nam powiedzieć, żebyśmy żyli bez-myślnie... Według mnie "nie obmyślać obrony" to zdać się na natchnienia Ducha Świętego..., dać się (po)poprowadzić Bogu...
      Co możemy (z)robić, jeżeli nie słyszymy natchnień...? Być może wyjściem jest milczeć... Czasem Pan Bóg nie oczekuje, że będziemy się odzywać... Milczenie może być bardziej wymowne od słów...
      Gdy potrzebne są słowa (i decyzje), a my nie wiemy, co powiedzieć (i zrobić)... Hm... Na pewno potrzebne jest skupienie i wejście w siebie (modlitwa), aby usłyszeć cichy szept Pana... Głos Boga nie zawsze jest słyszalny? Potrzebujemy wyciszenia... +++ Lb 6,24nn

      Usuń
  2. I tutaj też są mega SŁOWA!!! Nawet jeśli umrzemy, bo ktoś przyprawi nas o śmierć to włos nam z głowy nie spadnie!!! Wiec dlaczego bać się śmierci? OTO RADOŚĆ OD BOGA: NAWET ŚMIERCI JUŻ NIE MA!!! Bo tutaj te słowa oznaczają, że nie stracimy duszy, pomimo że umrzemy w ciele, to żyć będziemy wiecznie, bo "śmierć to tylko kolejna ścieżka, którą każdy z nas musi przebyć" (Gandalf w J.R.R. Tolkien "władca Pierścieni"), a życie tutaj na ziemi nie jest tym prawdziwym życiem.

    MARANA THA!!!
    MARAN ATHA!!!

    Joz 1,9 :):):)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz