"Wielka Karta" Królestwa Bożego, czyli o błogosławionych i biednych...

Łk 6,20-26

"W owym czasie Jezus podniósł oczy na swoich uczniów i mówił: Błogosławieni jesteście wy, ubodzy, albowiem do was należy królestwo Boże. Błogosławieni wy, którzy teraz głodujecie, albowiem będziecie nasyceni. Błogosławieni wy, którzy teraz płaczecie, albowiem śmiać się będziecie. Błogosławieni będziecie, gdy ludzie was znienawidzą, i gdy was wyłączą spośród siebie, gdy zelżą was i z powodu Syna Człowieczego podadzą w pogardę wasze imię jako niecne: cieszcie się i radujcie w owym dniu, bo wielka jest wasza nagroda w niebie. Tak samo bowiem przodkowie ich czynili prorokom. Natomiast biada wam, bogaczom, bo odebraliście już pociechę waszą. Biada wam, którzy teraz jesteście syci, albowiem głód cierpieć będziecie. Biada wam, którzy się teraz śmiejecie, albowiem smucić się i płakać będziecie. Biada wam, gdy wszyscy ludzie chwalić was będą. Tak samo bowiem przodkowie ich czynili fałszywym prorokom."

Łukaszowa wersja "Błogosławieństw" zawiera 4 wezwania (święty Mateusz w 5. rozdziale swojej Ewangelii wymienia 8 "Błogosławieństw").

Błogosławieni wy...
ubodzy...
którzy teraz głodujecie...
którzy teraz płaczecie...
gdy ludzie was znienawidzą...

Z błogosławieństwami łączą się twarde słowa Pana, które stanowią przestrogę przed złem...

Biada wam...
bogaczom...
którzy teraz jesteście syci...
którzy się teraz śmiejecie...
gdy ludzie chwalić was będą...

Jezus z upodobaniem ciągle posługuje się słowem teraz...
Jak to wszystko pojąć?

Komentarze

  1. Jak to pojąć?Przyjąć.Poprostu przyjąć do serca i iść za JEGO głosem...Za głosem MIŁOŚCI!!JEGO MIŁOŚCI!I kochać..KOCHAĆ !KOCHAĆ T E R A Z !!!Bo dla Boga liczy sie to ,co TU I TERAZ....."Miłość mi wszystko wyjaśniła.."-pisał Karol Wojtyła :) +++2Tym4,22 ! http://youtu.be/Ob9ZnzfRSDI

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam :) ten wiersz Karola Wojtyły

      "Miłość mi wszystko wyjaśniła,
      Miłość wszystko rozwiązała -
      dlatego uwielbiam tę Miłość,
      gdziekolwiek by przebywała.
      A że się stałem równiną dla cichego otwartą przepływu,
      w którym nie ma nic z fali huczącej, nie opartej o tęczowe pnie,
      ale wiele jest z fali kojącej, która światło w głębinach odkrywa
      i tą światłością po liściach nie osrebrzonych tchnie.


      Więc w tej ciszy ukryty ja - liść,
      oswobodzony od wiatru,
      już się nie troskam o żaden z upadających dni,
      gdy wiem, że wszystkie upadną."

      Ta Miłość nas uspokaja, jest jak balsam na głęboką ranę. Wnika w nas, dzięki Niej czujemy się lekko na duchu, bo ta Miłość nigdy się nas nie wyprze!!! I choć może czasami ją trudno pojąć, to wszystko, co dzieje się w naszym życiu,nie dzieje się bez przyczyny.
      Dobrego czasu życzę Iz 54,10

      Usuń
    2. :):):)..Syr39,33 !!Nic nie dzieje się bez przyczyny...Wszystko dzieje się Z MIŁOŚCI !!! +++Ps134,3 !! :)

      Usuń
    3. Dziękuję :-)... Za słowa, za poezję Wojtyły, za cytaty... Lb 6,24-26! +++

      Usuń
  2. Jak to pojąć?.... Mam 2 odpowiedzi na księdza pytanie:

    1)zaczęłabym od postawienia pytania: Czy ja (my) zaliczyłabym się dzisiaj(teraz) do grona tych błogosławionych z tej Ewangelii?.... Słowa:
    „Biada wam...
    bogaczom...
    którzy teraz jesteście syci...
    którzy się teraz śmiejecie...
    gdy ludzie chwalić was będą...”- nie potępiają, tylko są takim wezwaniem do nawrócenia, do poprawy, do zrobienia kroku do przodu ale takiego kroku który będzie opierał się na zaufaniu Bogu , na słowach Jezu Ufam Tobie…..... Tylko dlaczego w niektórych sytuacjach jest to takie trudne ???? ….

    2) Myślę że każdy zna to zdanie, które świetnie „obrazuje „ tą Ewangelie mianowicie:
    "Żyj tak, jakby każdy dzień był twoim ostatnim."…..

    Ps 9

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz