Psalm 85 (adwentowy), czyli Jezus jest tuż tuż... Bóg się (u)rodzi!
1 Kierownikowi chóru. Synów Koracha. Psalm.
2 Łaskawym się okazałeś, Panie, dla Twej ziemi; odmieniłeś los Jakuba,
3 odpuściłeś winę Twojemu ludowi; zakryłeś wszystkie ich grzechy.
4 Powściągnąłeś całe zagniewanie Twoje, zaniechałeś zapalczywości Twojego gniewu.
5 Odnów nas, Boże, nasz Zbawco, i zaniechaj Twego oburzenia na nas!
6 Czyż będziesz na nas gniewał się na wieki, czy gniew Twój rozciągniesz na wszystkie pokolenia? 7 Czyż to nie Ty przywrócisz nam życie, aby Twój lud weselił się w Tobie?
8 Okaż nam, Panie, swoją łaskawość i daj nam swoje zbawienie!
9 Chciałbym słuchać tego, co mówi Pan Bóg: oto ogłasza pokój ludowi swemu i świętym swoim; niech się nie stają znów nierozsądni.
10 Zaiste, bliskie jest Jego zbawienie dla tych, którzy się Go boją,
tak iż chwała zamieszka w naszej ziemi.
11 Łaskawość i wierność spotkają się z sobą, ucałują się sprawiedliwość i pokój.
12 Wierność z ziemi wyrośnie, a sprawiedliwość wychyli się z nieba.
13 Pan sam obdarzy szczęściem a nasza ziemia wyda swój owoc.
14 Sprawiedliwość pójdzie przed Nim, po śladach Jego kroków - zbawienie.
Oczekiwanie na Zbawiciela się kończy!!! Psalmista przeczuwa, że łaskawy Bóg odmieni losy Narodu Wybranego i całej ziemi!!! "Łaskawym się okazałeś, Panie, dla Twej ziemi; odmieniłeś los Jakuba". Dlatego ufnie woła do Boga: "Okaż nam, Panie, swoją łaskawość i daj nam swoje zbawienie!" I dodaje: "Chciałbym słuchać tego, co mówi Pan Bóg: oto ogłasza pokój ludowi swemu"... Słyszę tu zapowiedź anielskiego pienia: "Chwała Bogu na wyskościach, a na ziemi pokój ludziom Jego upodobania" (Łk 2, 14). "Zaiste, bliskie jest Jego zbawienie (...), tak iż chwała zamieszka w naszej ziemi". Jezus jest tuż tuż!!! Dlatego zdanie: "Łaskawość i wierność spotkają się z sobą, ucałują się sprawiedliwość i pokój" rozumiem przez pryzmat Zbawiciela, Boga - Człowieka. Dwie natury: Boża (łaskawa MIŁOŚĆ) i ludzka (doskonały człowiek stworzony na Boży kształt ma w sobie "zapis" wierności Bogu) złączyły się w jednej Osobie Boga - Człowieka. We wcieleniu dokonało się trwałe i wieczne "małżeństwo" Boga (świętego - sprawiedliwego) i Człowieka (powołanego do doskonałej przyjaźni z Bogiem, czyli Bożego pokoju). Jezus przyszedł z Ziemi ("Wierność z ziemi wyrośnie..."), ale też z Nieba ("...a sprawiedliwość wychyli się z nieba"). Idąc "po śladach Jego kroków...", osiągnę "zbawienie"!!! Niech się tak stanie!!!
2 Łaskawym się okazałeś, Panie, dla Twej ziemi; odmieniłeś los Jakuba,
3 odpuściłeś winę Twojemu ludowi; zakryłeś wszystkie ich grzechy.
4 Powściągnąłeś całe zagniewanie Twoje, zaniechałeś zapalczywości Twojego gniewu.
5 Odnów nas, Boże, nasz Zbawco, i zaniechaj Twego oburzenia na nas!
6 Czyż będziesz na nas gniewał się na wieki, czy gniew Twój rozciągniesz na wszystkie pokolenia? 7 Czyż to nie Ty przywrócisz nam życie, aby Twój lud weselił się w Tobie?
8 Okaż nam, Panie, swoją łaskawość i daj nam swoje zbawienie!
9 Chciałbym słuchać tego, co mówi Pan Bóg: oto ogłasza pokój ludowi swemu i świętym swoim; niech się nie stają znów nierozsądni.
10 Zaiste, bliskie jest Jego zbawienie dla tych, którzy się Go boją,
tak iż chwała zamieszka w naszej ziemi.
11 Łaskawość i wierność spotkają się z sobą, ucałują się sprawiedliwość i pokój.
12 Wierność z ziemi wyrośnie, a sprawiedliwość wychyli się z nieba.
13 Pan sam obdarzy szczęściem a nasza ziemia wyda swój owoc.
14 Sprawiedliwość pójdzie przed Nim, po śladach Jego kroków - zbawienie.
Oczekiwanie na Zbawiciela się kończy!!! Psalmista przeczuwa, że łaskawy Bóg odmieni losy Narodu Wybranego i całej ziemi!!! "Łaskawym się okazałeś, Panie, dla Twej ziemi; odmieniłeś los Jakuba". Dlatego ufnie woła do Boga: "Okaż nam, Panie, swoją łaskawość i daj nam swoje zbawienie!" I dodaje: "Chciałbym słuchać tego, co mówi Pan Bóg: oto ogłasza pokój ludowi swemu"... Słyszę tu zapowiedź anielskiego pienia: "Chwała Bogu na wyskościach, a na ziemi pokój ludziom Jego upodobania" (Łk 2, 14). "Zaiste, bliskie jest Jego zbawienie (...), tak iż chwała zamieszka w naszej ziemi". Jezus jest tuż tuż!!! Dlatego zdanie: "Łaskawość i wierność spotkają się z sobą, ucałują się sprawiedliwość i pokój" rozumiem przez pryzmat Zbawiciela, Boga - Człowieka. Dwie natury: Boża (łaskawa MIŁOŚĆ) i ludzka (doskonały człowiek stworzony na Boży kształt ma w sobie "zapis" wierności Bogu) złączyły się w jednej Osobie Boga - Człowieka. We wcieleniu dokonało się trwałe i wieczne "małżeństwo" Boga (świętego - sprawiedliwego) i Człowieka (powołanego do doskonałej przyjaźni z Bogiem, czyli Bożego pokoju). Jezus przyszedł z Ziemi ("Wierność z ziemi wyrośnie..."), ale też z Nieba ("...a sprawiedliwość wychyli się z nieba"). Idąc "po śladach Jego kroków...", osiągnę "zbawienie"!!! Niech się tak stanie!!!
Komentarze
Prześlij komentarz