Psalm 60, czyli pieśń ku pouczeniu...

Kierownikowi chóru. Na melodię: «Lilia Prawa». Miktam. Dawidowy. Celem pouczenia.
Gdy walczył z Aram-Naharaim i z Aram-Sobą i gdy powracający Joab zwyciężył Edomitów w Dolinie Soli - dwanaście tysięcy [ludzi].
Odrzuciłeś nas, o Boże, starłeś nas,
rozgniewałeś się, lecz powróć do nas!
Wstrząsnąłeś i rozdarłeś ziemię:
ulecz jej rozdarcia, albowiem się chwieje.
Kazałeś ludowi swemu zaznać twardego losu,
napoiłeś nas winem oszałamiającym.
Postawiłeś znak dla tych, co boją się Ciebie,
by uciekali przed łukiem.
Aby ocaleli, których Ty miłujesz,
wspomóż Twą prawicą i wysłuchaj nas!
Bóg przemówił w swojej świątyni:
«Będę się radował i podzielę Sychem,
a dolinę Sukkot wymierzę.
Do Mnie należy Gilead, do Mnie Manasses,
Efraim jest szyszakiem mej głowy,
Juda moim berłem,
10 Moab jest dla Mnie misą do mycia,
na Edom but mój rzucę,
nad Filisteą będę triumfował».
11 Któż mię wprowadzi do miasta warownego?
Któż aż do Edomu mię doprowadzi?
12 Czyż nie Ty, o Boże, nas odrzuciłeś
i [już] nie wychodzisz, Boże, z naszymi wojskami?
13 Daj nam pomoc przeciw nieprzyjacielowi,
bo ludzkie ocalenie jest zawodne.
14 W Bogu dokonamy czynów pełnych mocy:
i On podepcze naszych nieprzyjaciół.

Na początku - w wersecie 1 - jest przedstawiony cel psalmu. Czytam: "Dawidowy. Celem pouczenia"... Psalm 60 jest więc utworem dydaktycznym. Autor - Dawid - pisze, aby przekazać przesłanie historiozoficzne, przedstawia prawdę o mądrości i logice zawartej w dziejach Narodu Wybranego.

Początek jest trudny: "Odrzuciłeś nas, o Boże, starłeś nas, rozgniewałeś się"... Autor widzi, że Bóg opuścił swój naród.

Trudne położenie Izraela nie wpędza w rozpacz Dawida, który zwraca się do Boga: "...powróć do nas!"...

Autor widzi w całej rozciągłości rozmiar dramatu i wielkie ciepienie ludu Ziemi Świętej: "Wstrząsnąłeś i rozdarłeś ziemię (...). Kazałeś ludowi swemu zaznać twardego losu"...

I znów, patrząc na Ziemię Świętą, z ufnością woła: "ulecz jej rozdarcia, albowiem się chwieje"...

Dawid głęboko wierzy, że Bóg, który jest Panem historii, zrobi wszystko, by wysłuchać próśb i uratować swój ukochany Naród Wybrany: "Aby ocaleli, których Ty miłujesz, wspomóż Twą prawicą i wysłuchaj nas!"... To jest - sądzę - najważniejsza zasada filozofii dziejów Izraela.

Bóg w swojej przemowie zapewnia Izraelitów: UCIESZĘ WAS, bo POKONAM waszych wrogów!!! "Bóg przemówił w swojej świątyni: «Będę się radował i (...) będę triumfował»"...

 To zwycięstwo Pana stanie się udziałem Narodu Wybranego, który dzięki potężnej prawicy Boga odniesie triumf nad swoimi nieprzyjaciółmi!!!

Koniec tchnie optymizmem: "W Bogu dokonamy czynów pełnych mocy"...


Komentarze

  1. "Aby ocaleli, których Ty miłujesz, wspomóż Twą prawicą i wysłuchaj nas!".-
    Czy Bóg nie miłuje wszystkich?
    Nawet tych odrzuconych? Tych, co zbłądzili, sprzeciwili się?

    OdpowiedzUsuń
  2. ...jestem przekonany (wierzę w to głęboko), że Pan miłuje wszystkich ludzi. Miłość Boga jest wezwarunkowa (vide Iz 54, 10)... I Bóg wszystkich chce ocalić. Jeśli ludzie błądzą (sprzeciwiają się Panu), narażają się na problemy... Ale Pan Bóg działa i wszystkich stara się przyciągnąć do siebie MIŁOŚCIĄ...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz