Psalm 52, czyli o marnym losie niegodziwca...

Kierownikowi chóru. Pieśń pouczająca. Dawidowa.
Gdy Edomita Doeg przybył i zawiadomił Saula w słowach: «Dawid wszedł do domu Achimeleka».
Dlaczego złością się chełpisz, przemożny niegodziwcze? Przez cały dzień
zamyślasz zgubę, twój język jest jak ostra brzytwa, sprawco podstępu.
Miłujesz bardziej zło niż dobro, bardziej kłamstwo niż mowę sprawiedliwą.
Miłujesz wszelkie zgubne mowy, podstępny języku!
Dlatego zniszczy cię Bóg na wieki, pochwyci cię i usunie z twego namiotu, wyrwie cię z ziemi żyjących.
Ujrzą sprawiedliwi i ulękną się, a będą śmiali się z niego:
«Oto człowiek, który nie uczynił Boga swoją warownią, ale zaufał mnóstwu swych bogactw, a w siłę wzrósł przez swoje zbrodnie».
10 Ja zaś jak oliwka, co kwitnie w domu Bożym, zaufam na wieki łaskawości Boga.
11 Chcę Cię wysławiać na wieki za to, coś uczynił, i polegać na Twoim imieniu, bo jest dobre dla ludzi Tobie oddanych.

..."Dlaczego złością się chełpisz, przemożny niegodziwcze?"... Dlaczego złym dobrze się powodzi? Dlaczego zdarza się, że żyją bezkarnie? Czy to oznacza, że Bóg akceptuje to, co robią?

..."Dlatego zniszczy cię Bóg na wieki, pochwyci cię i usunie z twego namiotu, wyrwie cię z ziemi żyjących"... Znane ludowe porzekadło głosi: "Pan Bóg nie rychliwy, ale sprawiedliwy"... Autor Psalmu 52 chce, żeby Pan Bóg rozprawił się ze złoczyńcą. Ma pewność, że zło zostanie zniszczone... Jeśli potraktujemy to zdanie jako złorzeczenie (przekleństwo) wymierzone w człowieka, rodzi się pytanie, czy psalmisty nie poniosło? Czy nie chciał zastosować prawa odwetu? Zapewne tak. Zresztą to prawo było normą obowiązującą w Starym Testamencie... Jedno jest pewne: autor dał upust uczuciom gniewu, złości i goryczy, bezradności i bezsilności. Przede wszystkim jednak wyraził swoje zwątpienie w sprawiedliwość. Ks. Michał Bednarz w książce Pytania do Biblii pisze: ...istnieje mądrość gniewu jako reakcja na zło świata. Zgoda na świat nie może być potulnym przytaknięciem oportunisty (...). Bóg (...) też się gniewa. Bóg gniewny jest Bogiem sprawiedliwości. Psalmy gniewne wyrażają nienasycenie sprawiedliwością. Gniew sprawiedliwego wobec nieprawości dziejącej się wokoło sprawił, że w psalmach znajdują się dosadne i obrazowe przekleństwa, przy pomocy których autor próbuje wyrazić gniew Boga, egzekutora sprawiedliwości. Okrutne złorzeczenia pojawiają się bardzo często w związku z niezaspokojonym pragnieniem sprawiedliwości, które może nasycić jedynie Bóg.     

..."Ja zaś jak oliwka, co kwitnie w domu Bożym, zaufam na wieki łaskawości Boga"... W Biblii Tysiąclecia w objaśnieniach do Psalmu 52 jako ciekawostkę wyczytałem, że na terenie byłego dziedzińca świątyni do dziś rosną oliwki... Są to więc drzewa odznaczające się długowiecznością. Być może właśnie dlatego - w kontekście oliwek rosnących w domu Bożym - autor psalmu pisze, że ufność pokładana w łaskawości Boga przenosi nas w wymiar wieczności...

Już jutro Wielki Post, co wcale nie oznacza, że od Środy Popielcowej posty będą wielkie (większe)... :)

  

Komentarze

  1. "Dlaczego złością się chełpisz, przemożny niegodziwcze?"... Dlaczego złym dobrze się powodzi? Dlaczego zdarza się, że żyją bezkarnie? Czy to oznacza, że Bóg akceptuje to, co robią?....”- …… No właśnie księże mam pytanie które nie od dziś gdzieś tam krąży we mnie ….a akurat ksiądz poruszył ten temat w ramach psalmu więc chciałabym zapytać… - widząc jak tym złym świetnie się powodzi to zastanawiam się jak to się ma do zdania: Bóg jest Sedzia sprawiedliwym który za dobre wynagradza a za złe karze? … najprościej wytłumaczyłąm to sobie iż tu na ziemi nie ma sprawiedliwości i że to tam na górze będziemy rozliczeni z naszych ziemskich dobrych uczynków… Mógłby ksiądz coś napisac na ten temat ? Jak właśnie jest z odpowiedzia na pytanie : Czy Bóg akceptuje to co robią? Może On milczy gdyż czeka na odpowiedni moment ???? Może im daje jakies wskazówkiżeby się poprawili a Oni machaja na to ręką??? …. Trudno jest to zrozumieć – gdyz to jest niesprawiedliwe a drugiej strony przecież nie życzy się im źle ….Więc jak do tego zagadnienia „podejść „ ???

    OdpowiedzUsuń
  2. ... Bóg nie akceptuje zła. Ba, nienawidzi (tzn. nie chce widzieć) zła w człowieku. Dlaczego więc milczy? Jestem przekonany, że Bóg nie milczy w obliczu zła. Ileż to razy upominał przez proroków... Myślę, że i dziś upomina. I ciągle daje nam możliwość powrotu do siebie. Dlatego Jezus woła: "Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię!!!"
    Bóg jest nieskończenie cierpliwy i nie zsyła kary zaraz po popełnionym grzechu. Gdyby raził piorunami każdego człowieka pogrążonego w grzechach ciężkich, to... Aż boję się myśleć...
    Sądzę, że Pan rzeczywiście czeka na właściwy czas, żeby poruszyć (wstrząsnąć) i przeniknąć do głębi serca ukochanego człowieka. Jezus przyszedł do grzeszników - aby odpuszczać grzechy i do chorych - aby uzdrawiać...

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślę, że Psalmista nie gniewa się, raczej poruszony zgrozą i przepełniony bólem, kiedy widzi grzech bliźniego. Nie przeklina go (np bądź przeklęty, zgładzony...). Perswaduje. Pyta: dlaczego tak robisz? Patrz na swoje czyny, skoro taki jesteś, przecież sprawiedliwy Bóg cię potępi w imię Prawa.
    A jeśli chodzi o sprawiedliwość i miłosierdzie, to jak w powyższym komentarzu. Pamiętajmy, kto jest autorem tego psalmu i jaka jest jego osobista historia.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz