Psalm 50, czyli niedzielne kazanie Pana Boga...

Psalm. Asafowy.
Przemówił Pan, Bóg nad bogami, i zawezwał ziemię od wschodu do zachodu słońca.
Bóg zajaśniał z Syjonu, korony piękności.
Bóg nasz przybył i nie milczy: przed Nim ogień trawiący,
wokół Niego szaleje nawałnica.
Wzywa On z góry niebo i ziemię, by lud swój sądzić.
«Zgromadźcie Mi moich umiłowanych,
którzy zawarli ze Mną przymierze przez ofiarę»
Niebiosa zwiastują Jego sprawiedliwość, albowiem sam Bóg jest sędzią.
«Posłuchaj, mój ludu, chcę przemawiać i świadczyć przeciw tobie, Izraelu:
Ja jestem Bogiem, Bogiem twoim.

Nie oskarżam cię o twe ofiary, bo twoje całopalenia zawsze są przede Mną.
Nie chcę przyjmować cielca z twego domu ni kozłów ze stad twoich,
10 bo do Mnie należy cała zwierzyna po lasach, tysiąc zwierząt na moich górach.
11 Znam całe ptactwo powietrzne, i do Mnie należy to, co się porusza na polu.
12 Gdybym był głodny, nie musiałbym tobie mówić, bo mój jest świat i to, co go napełnia. 13 Czy będę jadł mięso cielców albo pił krew kozłów?
14 Złóż Bogu ofiarę dziękczynną i wypełnij swe śluby złożone Najwyższemu, 15 wtedy wzywaj Mnie w dniu utrapienia: Ja cię uwolnię, a ty Mnie uwielbisz».
16 A do grzesznika Bóg mówi: «Czemu wyliczasz moje przykazania
i masz na ustach moje przymierze

17 ty, co nienawidzisz karności i moje słowa rzuciłeś za siebie?
18 Ty widząc złodzieja, razem z nim biegniesz i trzymasz z cudzołożnikami.
19 W złym celu otwierasz usta, a język twój knuje podstępy.
20 Zasiadłszy, przemawiasz przeciw swemu bratu, znieważasz syna swojej matki.
21 Ty to czynisz, a Ja mam milczeć? Czy myślisz, że jestem podobny do ciebie?
Skarcę ciebie i postawię ci to przed oczy.
22 Zrozumcie to wy, co zapominacie o Bogu, bym nie porwał, a nie byłoby komu zbawić. 23 Kto składa Mi ofiarę dziękczynną, ten Mi cześć oddaje,
a postępującym bez skazy ukażę Boże zbawienie».


..."Przemówił Pan, Bóg (...). Bóg nasz przybył i nie milczy"...  Jest niedziela... Zgromadzenie wiernych w K(k)ościele... Przychodzi Pan i przemawia...  Otwieram uszy... Bóg w psalmie głosi kazanie...

..."przed Nim ogień trawiący, wokół Niego szaleje nawałnica"... Gdzie jest ogień od Boga? Gdzie jest burza? Oto pytania... Rozumiem to tak... Żeby Słowo Pana zostało przeze mnie przyjęte, przychodzi Duch Święty, który działa jak ogień. Rozpala moje oziębłe serce, zapala mnie do słuchania. Zsyła święty ogień, który niegdyś płonął na Horebie. Ogień Boga nie przestanie płonąć..., tak jak miłość Boża, która nigdy nie zgaśnie... A burza? To znak potęgi, która jest w Słowach Stwórcy. Kazania Boga nie da się przyjąć w pełni i nie oburzyć na siebie..., że już tyle razy Bóg do mnie przemawiał, a ja nie słuchałem... I wciąż nie słucham..., nie przyjmuję wszystkiego..., nie przejmuję się MIŁOŚCIĄ..., nie rozumiem..., nie pojmuję..., nie wierzę do końca..., nie ufam w 100%..., nie kocham bez reszty...

..."«Zgromadźcie Mi moich umiłowanych, którzy zawarli ze Mną przymierze przez ofiarę»"... To pierwsze zdanie kazania. Bóg prosi, żeby UMIŁOWANI - UKOCHANI ludzie, którzy uczestniczą w PRZYMIERZU zgromadzili się na świętej OFIERZE!

 ..."«Posłuchaj, mój ludu, chcę przemawiać (...) Ja jestem Bogiem, Bogiem twoim. Nie oskarżam cię o twe ofiary, bo twoje całopalenia zawsze są przede Mną. Nie chcę przyjmować cielca z twego domu "... Bóg nie oczekuje ode mnie ofiar, nie chce, żebym cały spalił się na ołtarzu! Pan Bóg zrobił to już przez swojego Syna, który stał się najbardziej miłą Bogu ofiarą. Ponadto Bóg patrzy na to, co jest w moim sercu, i to tu właśnie dzieje się najwięcej... Tu jest przestrzeń mojej ofiary...

..."Złóż Bogu ofiarę dziękczynną i wypełnij swe śluby złożone Najwyższemu"... Bóg ustanowił EUCHARYSTIĘ - najdoskonalszą "ofiarę dziękczynną" i cieszy się, gdy zanurzam w niedzielnym MISTERIUM SŁOWA i CIAŁA PANA. Bóg oczekuje też ode mnie wypełnienia złożonych ślubów, czyli wierności powołaniu. Oto rdzeń Bożego kazania: Pan chce mojego udziału w Eucharystii (odpowiedzi na zaproszenie do wspólnoty z Jezusem - Arcykapłanem) i wierności - posłuszeństwa na co dzień (odpowiedzi na zaproszenie do wspólnoty z Jezusem - Pasterzem prowadzącym do Nieba)...
 

..."wtedy wzywaj Mnie w dniu utrapienia: Ja cię uwolnię, a ty Mnie uwielbisz»"... Pan obiecuje, że jeśli odpowiem na zaproszenie, będzie mnie słuchał i uwolni od zła... Bóg obiecuje, że przyjmie moje uwielbienie...

..."A do grzesznika Bóg mówi: «Czemu wyliczasz moje przykazania i masz na ustach moje przymierze; ty, co moje słowa rzuciłeś za siebie? (...) Skarcę ciebie i postawię ci to przed oczy. Zrozumcie to wy, co zapominacie o Bogu"... Jest i memento (pareneza). Nie wystarczy wołać: "Panie, Panie..." i mieć przymierze na ustach, a nie w sercu... Bóg karci, ale zawsze robi to z miłości i z miłością... Panu zależy na mnie i dlatego prosi z całego serca: "Nie zapomnij o Mnie"...

..."Kto składa Mi ofiarę dziękczynną, ten Mi cześć oddaje, a postępującym bez skazy ukażę Boże zbawienie»"... Kazanie Boże kończy się happy endem. Bóg da mi udział w swoim ZBAWIENIU!!!

Bóg woła: "Ukażę ci moje ZBAWIENIE - JEZUSA!" Oto NIEDZIELNE blogowe BŁOGOSŁAWIEŃSTWO...

Dziś Psalm 50. Z serca dziękuję za udział w drodze za Panem z-uchem-w-Słowie-Bożym. Jedna trzecia drogi już za nami!

Komentarze

  1. "Dzieckiem(Zuchem) Bożym jestem ja,
    la la la la la...."
    Z tą piosenką kojarzy mi się nazwa bloga :-)))
    Księże Pawle, dobre słowo zawsze wraca. Dziękuję za nie :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. ... Niedzielne kazanie Boga ... - juz dawno nie sluchalam niedzielnego kazania .... .... Przechodzac obok kosciola nie czuje potrzeby wstapienia itp ... Kolejna niedziela na tzw innych zwyczajach niz Wy chrzescijanie ....

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz