"Dziecko, idź i pracuj dzisiaj w winnicy...", czyli Boże wołanie...

Mt 21, 28-32

Jezus powiedział do arcykapłanów i starszych ludu: "Co myślicie? Pewien człowiek miał dwóch synów. Zwrócił się do pierwszego i rzekł: „Dziecko, idź i pracuj dzisiaj w winnicy”. Ten odpowiedział: „Idę, panie!”, lecz nie poszedł. Zwrócił się do drugiego i to samo powiedział. Ten odparł: „Nie chcę”. Później jednak opamiętał się i poszedł. Który z tych dwóch spełnił wolę ojca?" Mówią Mu: "Ten drugi". Wtedy Jezus rzekł do nich: "Zaprawdę, powiadam wam: Celnicy i nierządnice wchodzą przed wami do królestwa niebieskiego. Przyszedł bowiem do was Jan drogą sprawiedliwości, a wy mu nie uwierzyliście. Uwierzyli mu zaś celnicy i nierządnice. Wy patrzyliście na to, ale nawet później nie opamiętaliście się, żeby mu uwierzyć".

Dziecko... Kochany mój (Kochana moja)!

...idź... Wyrusz w drogę!

...i pracuj... Działaj z moją łaską!

...dzisiaj... Teraz!

...w winnicy... W moim Królestwie!

PS. Tylko DZIŚ jest. Wczoraj JUŻ było, a jutra JESZCZE NIE ma...

Komentarze

  1. Wierzaca-niepraktykujaca15 grudnia 2020 23:49

    Panu Bogu zależy na autentyczności a nie na udawaniu w relacjach z Nim...

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja słyszę tu tylko jedno słowo: " Dziecko".... ...(!!!)
    Tylko to słowo brzmi w moim sercu ....
    Tęsknię za taka czułością....

    " celnicy i nierządnice wchodzą (..) do krolestwa "....myslę ze miłość ich przemieniła....jestem pewna że miłość ich przemieniła...

    Chyba nikt bardziej jej nie potrzebował niż oni.....
    To miłość i dobro przemienia...
    Miłość daje siły do zmiany do działania...czasem wystarczy jedno słowo.." Dziecko"...i potrafimy zmieniać życie..


    2tm4,22+





    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się całym sercem :).

      Usuń
    2. Najważniejsze jest tu i teraz. Cokolwiek zrobiłam, tu i teraz mogę się nawrócić do Boga. Póki żyję, mam szansę się zmieniać, słuchać Słowa i je wypełniać. Zarazem nie wiem, ile życia mi zostało. Pragnę spotkania z Jezusem i czuwam.

      Usuń
  3. ".. Każde nawrócenie rodzi się z poprzedzającego go miłosierdzia, czułości Boga, która porywa serce."( Papież Francuszek)


    Czytając dziś wielokrotnie tekst tej ewangeli dotarło do mnie ze chodzi w nim tylko i wylacxnie o nasze zbawuenie..ze JEDYNĄ WOLA BOGA JEST NASZE ZBAWIENIE (!!) TO JEST JEDYNA WOLA BOGA W STOSUNKU DO NAS..wystarczy uwierzyć w MILOSC...to jedyna trudność która musimy pokonać...

    2tm422+

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zbawienie to najpiękniejsze i najważniejsze, czego możemy życzyć drugiemu człowiekowi :).

      Usuń
    2. A ja jestem pewna ze wszyscy juz jestesmy zbawieni i wsxyscy bedziemy w Niebie chyba ze ktos nie chce....
      Ja nie wiem czy chce ..wolałabym zasnąć i nie żyć wiecznie ale cierpieć po śmierci też nie chce bo już nie mam siły.. śmierć dla mnie powinna być końcem wszystkiego.. końcem cierpienia...A ze wszyscy którzy tego chcą będą w Niebie tego jestem pewna...
      Bo jeśli ( JESLI) Bóg jest miłością to każdego we śnie do siebie i wszystko przebacz..Ale jeśli jest inny to będzie odrxucal ludzi którzy pobladxili ( A to oni NAJBARDXIEJ POTRZEBUJA MILOSCI!!!)
      MILOSC JEST POMIMI WSXYSTKO A NIE ZA DOBRE SPRAWOWANIE!!!

      Usuń
    3. NIE musimy życzyć bo wszyscy jesteśmy zbawieni.. jeśli Bóg jest miłością to nikogo nie zostawi A jedli nie jest taki to nie ma sensu z nim być.. jeśli ja uważam że każdy A zwłaszcza najbardziej pogubiony zasługuje na wielką miłość nawet bardziej niż ten niby " dobry" to o wiele bardziej Bóg skoro ( jesli) jest miłością ..
      Jeśli jest miłością to kocha Pomimo wszystko A nie za coś..
      2tm422

      Usuń
  4. Jesli to dobro zmienia to gdxie go szukac?? Od kogo żebrac o to dobro? Kto i gdxie potrafi dawac dobto zlemu cxlowiekowi ? Kto i gdzie potrafi zobaczyc we mnie dobro? Kto da mi szsnse ?
    Kto powie mi że nie jestem złem?? Gdzie mam pójść i do kogo? Kto mi otworzy drzwi i będzie chciał pobyć chociaż przez chwilę i nigdy potem nie powie że się pomylił????

    2m422t

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz