"... ja jestem nędzny i zbolały...", czyli wołanie Wielkiego Piątku...

Psalm 69,30-34

"Ale ja jestem nędzny i zbolały;
niech pomoc Twoja, Boże, mię strzeże!
Pieśnią chcę chwalić imię Boga
i dziękczynieniem Go wysławiać.
Milsze to Bogu niźli bawół,
niż cielec, co ma [już] rogi i racice.
Patrzcie i bądźcie radośni, ubodzy,
niech ożyje wasze serce, którzy szukacie Boga.
Bo Pan wysłuchuje biednych
i swoimi więźniami nie gardzi."

W Wielki Piątek Bóg - Człowiek woła do mnie: ...ja jestem nędzny i zbolały... To dla mnie Jezus staje się strzępem człowieczeństwa. W Pasji Mela Gibsona ubiczowany Zbawiciel został nazwany "Królem robaków"...

W Wielki Piątek Bóg - Człowiek woła do Boga - Ojca: ...niech pomoc Twoja, Boże, mię strzeże! ["Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego" (Łk 23,46)]...

W Wielki Piątek Bóg - Człowiek woła do ludzi wszystkich czasów (narodów, ludów i języków): Patrzcie i bądźcie radośni, ubodzy, niech ożyje wasze serce, którzy szukacie Boga... Z wysokości krzyża Jezus krzyczy: "Patrzcie na MNIE! W wasze ręce powierzam moje ŻYCIE! Zostawiam wam wszystko! Daję wam moje CIAŁO i moją KREW! Patrzcie! Przyjmijcie MNIE! Pozwólcie się obdarować! Ja umieram, abyście (o)żyli!"

Komentarze