"I przystąpię do ołtarza Bożego...", czyli "kapłański" Psalm 43...

Psalm 43

"Wymierz mi, Boże, sprawiedliwość
i broń mojej sprawy
przeciw ludowi, co nie zna litości;
wybaw mnie od człowieka podstępnego i niegodziwego!
Przecież Ty jesteś Bogiem mej ucieczki,
dlaczego mnie odrzuciłeś?
Czemu chodzę smutny
gnębiony przez wroga?
Ześlij światłość swoją i wierność swoją:
niech one mnie wiodą
i niech mnie przywiodą na Twoją świętą górę
i do Twych przybytków!
I przystąpię do ołtarza Bożego,
do Boga, który jest moim weselem.
Radośnie będę Cię chwalił przy wtórze harfy,
Boże, mój Boże!
Czemu jesteś zgnębiona, moja duszo,
i czemu jęczysz we mnie?
Ufaj Bogu, bo jeszcze Go będę wysławiać:
Zbawienie mego oblicza i mojego Boga".

Psalm 43 zawsze przypomina mi o Kapłaństwie. Jest to godność JEZUSA - Jedynego i Prawdziwego KAPŁANA...
Pan powołał mnie do kapłańskiej służby i każdego dnia mogę w Imię (w Imieniu) Jezusa czynić dobro - być szafarzem Bożych darów...
Niech Bóg będzie uwielbiony!
Niech Jezus, który przed laty rozpoczął we mnie dobre dzieło, sam wszystkiego dokona [Ześlij światłość swoją i wierność swoją: niech one mnie wiodą]!
Niech Pasterz mnie prowadzi, abym i ja mógł prowadzić Jezusowe owieczki prostymi drogami do Nieba [na (...) świętą górę i do (...) przybytków!]!
Niech Arcykapłan, który mnie namaścił na sługę ołtarza, sprawi, bym zawsze z radością celebrował Eucharystię [I przystąpię do ołtarza Bożego, do Boga, który jest moim weselem]!
Niech Pan mnie przenika i przemienia, aby moje życie było piękną pieśnią Chwały Bożej [Radośnie będę Cię chwalił przy wtórze harfy, Boże, mój Boże!]!
Niech Wszechmocny obdarzy mnie nadzieją, że tajemnicza droga, którą mnie prowadzi i która nie zawsze jest dla mnie jasna i zrozumiała, jest najprostszą drogą do świętości i szczęścia [Ufaj Bogu, bo jeszcze Go będę wysławiać: Zbawienie mego oblicza i mojego Boga]!

Komentarze