"...żaden dźwięk nie jest bez znaczenia...", czyli Pawłowa katecheza o darze języków...

1 Kor 14,9-14

"Tak też i wy: jeśli pod wpływem daru języków nie wypowiadacie zrozumiałej mowy, któż pojmie to, co mówicie? Na wiatr będziecie mówili. Na świecie jest takie mnóstwo dźwięków, ale żaden dźwięk nie jest bez znaczenia. Jeżeli jednak nie będę rozumiał, co jakiś dźwięk znaczy, będę barbarzyńcą dla przemawiającego, a przemawiający barbarzyńcą dla mnie. Tak też i wy, skoro jesteście żądni darów duchowych, starajcie się posiąść w obfitości te z nich, które się przyczyniają do zbudowania Kościoła. Jeśli więc ktoś korzysta z daru języków, niech się modli, aby potrafił to wytłumaczyć. Jeśli bowiem modlę się pod wpływem daru języków, duch mój wprawdzie się modli, ale umysł nie odnosi żadnych korzyści."

...jeśli pod wpływem daru języków nie wypowiadacie zrozumiałej mowy, któż pojmie to, co mówicie? Wierzę, że Bóg wszystko (z)rozumie...

...żaden dźwięk nie jest bez znaczenia... Wierzę, że Bóg, który jest PRAWDĄ, daje SŁOWOM (słowom) właściwe znaczenie...

Jeśli (...) ktoś korzysta z daru języków, niech się modli, aby potrafił to wytłumaczyć... Wierzę, że Bóg w Niebie wyjaśni wszystko, co było niejasne i trudne do pojęcia na ziemi... 

Komentarze