"Maranatha. Łaska Pana, Jezusa [niech będzie] z wami!", czyli adwentowe preludium...

1 Kor 16,19-24

"Pozdrawiają was Kościoły Azji. Pozdrawiają was serdecznie w Panu Akwila i Pryscylla razem ze zbierającym się w ich domu Kościołem. Pozdrawiają was wszyscy bracia. Pozdrówcie się wzajemnie pocałunkiem świętym! Pozdrowienie ręką moją - Pawła. Jeżeli ktoś nie kocha Pana, niech będzie wyklęty. Maranatha. Łaska Pana, Jezusa [niech będzie] z wami! Miłość moja z wami wszystkimi w Chrystusie Jezusie."

Na zakończenie Listu...

Pozdrówcie się wzajemnie pocałunkiem świętym! (apel o okazywanie sobie wzajemnej miłości)...

Pozdrowienie ręką moją - Pawła... (podpis autora)...

Jeżeli ktoś nie kocha Pana, niech będzie wyklęty... (przestroga przed nieprzyjęciem MIŁOŚCI i wyłączeniem ze Wspólnoty)...

Maranatha... (!) (modlitwa Jezusowa)...

Łaska Pana, Jezusa [niech będzie] z wami! (błogosławieństwo)...

Miłość moja z wami wszystkimi w Chrystusie Jezusie... (wyrazy serdeczności)...

"Marana tha!" Okrzyk ten jest inwokacją w języku aramejskim, używaną podczas liturgii pierwszych wspólnot chrześcijańskich. Można ją odczytywać na dwa sposoby: jako "Pan przyszedł i jest obecny wśród wiernych" (aramejskie "Maran atha"), ale lepiej jako "Przyjdź, Panie" (aramejskie "Marana tha"), co jest prośbą o powtórne przyjście Chrystusa, o Jego powrót w czasach ostatecznych. Końcowe słowa Apokalipsy: "Przyjdź, Panie Jezu" (22,20) są prawdopodobnie tłumaczeniem aramejskiego "Marana tha!" [G. Ravasi, Biblia dla każdego, Nowy Testament, t. 2. s. 83]...

Komentarze