"A przeto upominam was, bracia, (...) abyście byli zgodni...", czyli wezwanie do jedności...

1 Kor 1,10-16

"A przeto upominam was, bracia, w imię Pana naszego Jezusa Chrystusa, abyście byli zgodni, i by nie było wśród was rozłamów; byście byli jednego ducha i jednej myśli. Doniesiono mi bowiem o was, bracia moi, przez ludzi Chloe, że zdarzają się między wami spory. Myślę o tym, co każdy z was mówi: «Ja jestem Pawła, a ja Apollosa; ja jestem Kefasa, a ja Chrystusa». Czyż Chrystus jest podzielony? Czyż Paweł został za was ukrzyżowany? Czyż w imię Pawła zostaliście ochrzczeni? Dziękuję Bogu, że prócz Kryspusa i Gajusa nikogo z was nie ochrzciłem. Nikt przeto nie może powiedzieć, że w imię moje został ochrzczony. Zresztą, prawda, ochrzciłem dom Stefanasa. Poza tym nie wiem, czym ochrzcił jeszcze kogoś."

A przeto upominam was, bracia, w imię Pana naszego Jezusa Chrystusa, abyście byli zgodni, i by nie było wśród was rozłamów; byście byli jednego ducha i jednej myśli... Na początku Listu Apostoł piętnuje (...) podziały, opierając się na jedyności chrztu i na tym, że tylko w Chrystusie jest źródło wszelkiego zbawienia. Stanowi to okazję, żeby przypomnieć, iż u podstaw chrztu jest głoszenie wiary, stanowiące pierwszą i zasadniczą powinność apostoła (G. Ravasi, Biblia dla każdego. Nowy Testament, t. 2, s. 58)...

Komentarze