"...szukać będą schronienia w imieniu Pana...", czyli o wyborze drogi...

So 3,1-2.9-13

"Biada buntowniczemu i splugawionemu miastu, co stosuje ucisk! Nie słucha głosu i nie przyjmuje ostrzeżenia, i nie ufa Panu i nie przybliża się do swego Boga. Wtedy bowiem przywrócę narodom wargi czyste, aby wszyscy wzywali imienia Pana i służyli Mu jednomyślnie. Z tamtej strony rzek Kusz wielbiciele moi, Córa z moimi rozproszonymi, dar Mi przyniosą. W dniu tym nie będziesz się wstydzić wszystkich twoich uczynków, przez które dopuściłaś się względem Mnie niewierności; usunę bowiem wtedy spośród ciebie pysznych samochwalców twoich i nie będziesz się więcej wywyższać na świętej mej górze. I zostawię pośród ciebie lud pokorny i biedny, a szukać będą schronienia w imieniu Pana. Reszta Izraela nie będzie czynić nieprawości ani mówić kłamstwa. I nie znajdzie się w ich ustach zwodniczy język, gdy paść się będą i wylegiwać, a nie będzie nikogo, kto by (ich) przestraszył."

Są dwie drogi... Zła [Biada buntowniczemu i splugawionemu miastu (...)! Nie słucha głosu i nie przyjmuje ostrzeżenia, i nie ufa Panu i nie przybliża się do swego Boga] i dobra [szukać będą schronienia w imieniu Pana. Reszta Izraela nie będzie czynić nieprawości]. Pan zawsze proponuje drogę dobra. Co więcej, chce, żeby wszyscy wzywali imienia Pana i służyli Mu jednomyślnie...

Psalm 75 ("Pyszni się, pyszni") z Nieszporów Ludźmierskich (śpiewa Zbigniew Wodecki): https://www.youtube.com/watch?v=x8NrW4fXjhk

Komentarze