"Strach przed człowiekiem to sidło, kto ufa Panu, bezpieczny...", czyli rady na koniec...

Prz 29,20-27

"Widziałeś człowieka gadatliwego? Więcej nadziei w głupim niż w takim.
Kto sługę rozpuści za młodu, ten w końcu z uporem się spotka.
Gniewliwy kłótnie wszczyna, zapalczywy mnoży grzechy.
Człowieka poniża jego pycha, pokorny zdobędzie uznanie.
Uczestnik kradzieży - wrogiem swej duszy, słysząc przekleństwa - nie wydaje.
Strach przed człowiekiem to sidło, kto ufa Panu, bezpieczny.
Wielu szuka względów u władcy, lecz Pan osądzi każdego.
Niegodziwiec jest wstrętny dla prawych, dla nieprawych wstrętny jest uczciwy."

W wersetach 25-27 [Strach przed człowiekiem to sidło, kto ufa Panu, bezpieczny. Wielu szuka względów u władcy, lecz Pan osądzi każdego. Niegodziwiec jest wstrętny dla prawych, dla nieprawych wstrętny jest uczciwy] nauczyciel streszcza swemu wychowankowi całą lekcję w formie takich oto trzech norm: nie lękać się ludzi, lecz ufać Bogu i wierzyć w Jego pomoc; nie zależeć od możnych, tak jak niewolnicy, ponieważ ostateczny los każdego jest w ręku Boga; rozpoznawać zawsze wartości moralne, to znaczy dobro i zło, bez jakichkolwiek półcieni. Za sprawą trzymania się tych stałych reguł młodzieniec będzie umiał odpowiedzialnie stawić czoło życiu, jak również pełnić ewentualny urząd z pogodą ducha i sprawiedliwością, dając się prowadzić przewodniej gwieździe mądrości (G. Ravasi, Biblia dla każdego, t. VI, s. 58)...

Komentarze

Prześlij komentarz