"Ku mojej mądrości zwróć się, mój synu...", czyli przestroga przed cudzołóstwem...
Prz 5,1-14
"Ku mojej mądrości zwróć się, mój synu, ku mojej rozwadze nakłoń swe ucho,
abyś zachował roztropność, twe usta niech strzegą rozsądku!
Bo miód wycieka z warg obcej, podniebienie jej gładkie jak olej,
lecz w końcu będzie gorzka niby piołun i ostra jak miecz obosieczny.
Jej nogi zstępują ku śmierci, do Szeolu zmierzają jej kroki,
byś nie ujrzał drogi życia, jej ścieżki wiją się niedostrzegalnie.
Więc teraz, mój synu, posłuchaj: nie odstępuj od moich pouczeń;
idź drogą swą od niej daleko, pod drzwi jej domu nie podchodź,
byś obcym swej sławy nie oddał, a lat swych okrutnikowi,
by z pracy twej inni nie tyli, by mienie twe nie szło w dom obcy.
Na końcu przyjdzie ci wzdychać, gdy ciało i siły wyczerpiesz.
Powiesz: «Nie cierpiałem upomnień - nauką wzgardziło moje serce,
nie dbałem na głos wychowawców, nie dawałem posłuchu nauczającym mnie;
o włos, a popadłbym w wielkie nieszczęście pośród rady i zgromadzenia»."
1. Ojciec prosi: Ku mojej mądrości zwróć się, mój synu, ku mojej rozwadze nakłoń swe ucho, abyś zachował roztropność...!!! Troskliwy Tata przestrzega dziecko przed złem, które płynie z brudnej relacji z człowiekiem. Niewierność (cudzołóstwo) skutkuje goryczą serca [miód wycieka z warg obcej, (...) lecz w końcu będzie gorzka niby piołun] i zejściem na drogę śmierci [Jej nogi zstępują ku śmierci, do Szeolu zmierzają jej kroki]...
2. Kardynał Gianfranco Ravasi pisze: Teraz, jako główną postać na scenie, obserwujemy "obcą" - kobietę, o której wspomniał już werset 2,16 ["Aby cię ustrzec przed cudzą żoną, przed obcą, co mowę ma gładką"]. Należy pamiętać, że według intencji autora jest ona nie tylko konkretną, nakłaniającą do grzechu osobą, lecz przede wszystkim zaprzeczeniem Mądrości, również pojmowanej jako kobieta i oblubienica. Chodzi więc o antytezę wiary biblijnej. "Obcą" charakteryzuje seria wyraźnych kontrastów, które ujawniają jej oszukańczy powab: z jednej strony mamy miód i oliwę, z drugiej - piołun i miecz, z jednej mówi się o drodze życia, a z drugiej ukazuje się śliską ścieżkę do piekieł. Wszystko w tej kusicielce jest ułudą i oszustwem. Niedoświadczony młodzieniec, który pozwoli się jej omotać, skazany jest na porażkę, opisaną zgodnie z kanonami teorii o odpłacie: zamiast otrzymać radość, bogactwo, zadowolenie, utraci tylko swoje dobra, szacunek i siłę, a zmuszony będzie do lamentów oraz żalu, że tak głupio i nierozważnie postąpił (Biblia dla każdego, t. VI, s. 10)...
"Ku mojej mądrości zwróć się, mój synu, ku mojej rozwadze nakłoń swe ucho,
abyś zachował roztropność, twe usta niech strzegą rozsądku!
Bo miód wycieka z warg obcej, podniebienie jej gładkie jak olej,
lecz w końcu będzie gorzka niby piołun i ostra jak miecz obosieczny.
Jej nogi zstępują ku śmierci, do Szeolu zmierzają jej kroki,
byś nie ujrzał drogi życia, jej ścieżki wiją się niedostrzegalnie.
Więc teraz, mój synu, posłuchaj: nie odstępuj od moich pouczeń;
idź drogą swą od niej daleko, pod drzwi jej domu nie podchodź,
byś obcym swej sławy nie oddał, a lat swych okrutnikowi,
by z pracy twej inni nie tyli, by mienie twe nie szło w dom obcy.
Na końcu przyjdzie ci wzdychać, gdy ciało i siły wyczerpiesz.
Powiesz: «Nie cierpiałem upomnień - nauką wzgardziło moje serce,
nie dbałem na głos wychowawców, nie dawałem posłuchu nauczającym mnie;
o włos, a popadłbym w wielkie nieszczęście pośród rady i zgromadzenia»."
1. Ojciec prosi: Ku mojej mądrości zwróć się, mój synu, ku mojej rozwadze nakłoń swe ucho, abyś zachował roztropność...!!! Troskliwy Tata przestrzega dziecko przed złem, które płynie z brudnej relacji z człowiekiem. Niewierność (cudzołóstwo) skutkuje goryczą serca [miód wycieka z warg obcej, (...) lecz w końcu będzie gorzka niby piołun] i zejściem na drogę śmierci [Jej nogi zstępują ku śmierci, do Szeolu zmierzają jej kroki]...
2. Kardynał Gianfranco Ravasi pisze: Teraz, jako główną postać na scenie, obserwujemy "obcą" - kobietę, o której wspomniał już werset 2,16 ["Aby cię ustrzec przed cudzą żoną, przed obcą, co mowę ma gładką"]. Należy pamiętać, że według intencji autora jest ona nie tylko konkretną, nakłaniającą do grzechu osobą, lecz przede wszystkim zaprzeczeniem Mądrości, również pojmowanej jako kobieta i oblubienica. Chodzi więc o antytezę wiary biblijnej. "Obcą" charakteryzuje seria wyraźnych kontrastów, które ujawniają jej oszukańczy powab: z jednej strony mamy miód i oliwę, z drugiej - piołun i miecz, z jednej mówi się o drodze życia, a z drugiej ukazuje się śliską ścieżkę do piekieł. Wszystko w tej kusicielce jest ułudą i oszustwem. Niedoświadczony młodzieniec, który pozwoli się jej omotać, skazany jest na porażkę, opisaną zgodnie z kanonami teorii o odpłacie: zamiast otrzymać radość, bogactwo, zadowolenie, utraci tylko swoje dobra, szacunek i siłę, a zmuszony będzie do lamentów oraz żalu, że tak głupio i nierozważnie postąpił (Biblia dla każdego, t. VI, s. 10)...
Czysta miłość jest czymś pięknym, ale jakże trudnym, lecz warta wyrzeczeń.
OdpowiedzUsuń...ale jest możliwa...
UsuńLb 6,24-26
+++
"...idz drogą swą.." - "... I chodź drogami serca swego i za tym, co oczy twe pociąga; lecz wiedz, że z tego wszystkiego będzie cię sądził Bóg! (Koh11,10)
OdpowiedzUsuń2Tm4,22+++
Koh 11,10! Serce pokazuje drogę... A Bóg będzie sądził. Za to niech Panu będą dzięki!
Usuń2 Tm 4,22
+++