Post o poście...

Mt 9,14-15

"Po powrocie Jezusa z krainy Gadareńczyków podeszli do Niego uczniowie Jana i zapytali: Dlaczego my i faryzeusze dużo pościmy, Twoi zaś uczniowie nie poszczą? Jezus im rzekł: Czy goście weselni mogą się smucić, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, a wtedy będą pościć."

Pobożni Żydzi pościli dwa razy w tygodniu: w poniedziałki i w czwartki (A. Grün OSB, Post, s. 12). Uczniowie Pana najwyraźniej nie zachowywali praktyk postnych judaizmu, gdyż uczniowie Jana Chrzciciela zgorszeni i zdziwieni pytali Pana: Dlaczego my i faryzeusze dużo pościmy, Twoi zaś uczniowie nie poszczą? Jezus odpowiada: Czy goście weselni mogą się smucić, dopóki pan młody jest z nimi? Kluczem do zrozumienia Boga jest zawsze miłość. To MIŁOŚĆ sprawiła, że Bóg stał się jednym z nas - Stwórca poślubił człowieka. Zatem Jezus wyjaśnia zachowanie apostołów: trwają gody i Pan Młody jest radością wszystkich uczestników wesela. Nie czas się smucić, gdyż w Nim samym zaczął się czas zbawienia, a więc i czas radości. Teraz należy raczej pozwolić Panu Bogu, by obsypywał uczniów swoimi darami. W tym miejscu wyczuwa sie spór Kościoła pierwotnego z praktyką żydowską. Z jednej strony przez przyjście Jezusa jako Mesjasza nastąpił przełom w postach, z drugiej strony przyjście to nie było przyjściem ostatecznym. W dalszym ciągu panuje grzech i śmierć. Post straci swój sens dopiero wtedy, gdy zostaną one ostatecznie pokonane (...). Uczniowie poszczą czekając na Pana. Post nie jest już tylko żałobą czy pokutą, lecz raczej wyczekiwaniem nadchodzącego Pana. Ma on przeto wymowę eschatologiczną (...). Chrześcijanie poszcząc trudzą się o to właśnie zbawienie, o to, aby coraz bardziej napełniała ich radość, która oznacza nadejście Chrystusa Pana i to, że Oblubieniec będzie przeżywał wraz z nimi swe gody (tamże, s.15n). Więc dziś chrześcijańska praktyka postu służy pogłębieniu tęsknoty za Jezusem. Dobrowolna i podjęta w duchu miłości rezygnacja z przyjemności pomaga nam przeżywać głód Pana..., zwłaszcza gdy doświadczamy pewnego rodzaju milczenia czy nieobecności Jezusa...

Komentarze