O sprawiedliwości i miłości Bożej...

Łk 11,42-46

"Biada wam, faryzeuszom, bo dajecie dziesięcinę z mięty i ruty, i z wszelkiego rodzaju jarzyny, a pomijacie sprawiedliwość i miłość Bożą. Tymczasem to należało czynić, i tamtego nie opuszczać. Biada wam, faryzeuszom, bo lubicie pierwsze miejsce w synagogach i pozdrowienia na rynku. Biada wam, bo jesteście jak groby niewidoczne, po których ludzie bezwiednie przechodzą. Wtedy odezwał się do Niego jeden z uczonych w Prawie: Nauczycielu, tymi słowami nam też ubliżasz. On odparł: I wam, uczonym w Prawie, biada! Bo wkładacie na ludzi ciężary nie do uniesienia, a sami jednym palcem ciężarów tych nie dotykacie".

...pomijacie sprawiedliwość i miłość Bożą... (...) to należało czynić... Najważniesze jest to, co Pan Bóg ma wewnątrz, czyli sprawiedliwość i miłość... Sprawiedliwa i usprawiedliwiająca MIŁOŚĆ... Miłująca sprawiedliwość, czyli świętość Boga otwierająca drzwi przed człowiekiem...

Biada... Jezus woła: "Nawróćcie się... Pozwólcie, abym przemienił wasze myślenie..."

Komentarze