"Kiedy się modlicie, mówcie: Ojcze..."

Łk 11,1-4

"Gdy Jezus przebywał w jakimś miejscu na modlitwie i skończył ją, rzekł jeden z uczniów do Niego: Panie, naucz nas się modlić, jak i Jan nauczył swoich uczniów. A On rzekł do nich: Kiedy się modlicie, mówcie: Ojcze, niech się święci Twoje imię; niech przyjdzie Twoje królestwo! Naszego chleba powszedniego dawaj nam na każdy dzień i przebacz nam nasze grzechy, bo i my przebaczamy każdemu, kto nam zawinił; i nie dopuść, byśmy ulegli pokusie."

"Ojcze nasz..." Piękna modlitwa, która wyraża nieskończoną głębię duszy Pana...

To, co najważniejsze, jest na początku: Kiedy się modlicie, mówcie: Ojcze... Jezus wołał: "Abba" - "Tatusiu". Ojciec - MIŁOŚĆ słucha...

...niech się święci Twoje imię... Dla bogobojnych Izraelitów imię oznaczało osobę..., czyli Imię Boże oznaczało samego Boga - majestat i chwałę Stwórcy. "Znać imię" oznaczało wejść w osobistą relację..., czyli znać i święcić Imię Boga oznaczało nawiązać z Bogiem niepowtarzalny kontakt, poczuć się jedynym Bożym dzieckiem...

...niech przyjdzie Twoje królestwo! Królestwo to Boże panowanie - przyznanie jedynie Bogu władzy i pierwszeństwa we wszystkim!

[W wersji świętego Mateusza jest jeszcze fraza: Niech Twoja wola spełnia się... (Mt 6,10)]

Naszego chleba powszedniego dawaj nam na każdy dzień... Ojciec sprawi, że w wymiarze widzialnym nie zabraknie nam rzeczy potrzebnych do życia tu i teraz...

i przebacz nam nasze grzechy, bo i my przebaczamy każdemu, kto nam zawinił... W Modlitwie Pana nie zabrakło miejsca na kwintesencję chrześcijaństwa, czyli przebaczenie ludziom win i miłość do wszystkich, którzy nie są naszymi przyjaciółmi, czyli są nie-przyjaciółmi...

i nie dopuść, byśmy ulegli pokusie... I na koniec Jezus uczy prosić z pokorą, by Ojciec pomagał nam zwyciężać w duchowej walce i chronił przed złem...

[W wersji świętego Mateusza jest jeszcze fraza: ...ale nas zachowaj od złego. (Mt 6,13b)]

Amen.