Psalm 143, czyli o nadziei w Duchu Świętym...

Psalm. Dawidowy.
Usłysz, o Panie, moją modlitwę,
przyjm moje błaganie w wierności swojej, wysłuchaj mnie w swej sprawiedliwości!
Nie pozywaj na sąd swojego sługi, bo nikt żyjący nie jest sprawiedliwy przed Tobą
Albowiem nieprzyjaciel mnie prześladuje: moje życie na ziemię powalił,
pogrążył mnie w ciemnościach <jak dawno umarłych>
A we mnie duch mój omdlewa, serce we mnie zamiera.
Pamiętam dni starodawne, rozmyślam o wszystkich Twych dziełach,
rozważam dzieło rąk Twoich.
Wyciągam ręce do Ciebie; moja dusza pragnie Ciebie jak zeschła ziemia.
Prędko wysłuchaj mnie, Panie, albowiem duch mój omdlewa. Nie ukrywaj przede mną swego oblicza, bym się nie stał podobny do tych, co schodzą do grobu.
Spraw, bym rychło doznał Twojej łaski, bo w Tobie pokładam nadzieję.
Oznajmij, jaką drogą mam kroczyć, bo wznoszę do Ciebie moją duszę.
Wybaw mnie, Panie, od moich wrogów, do Ciebie się uciekam.
10 Naucz mnie czynić Twą wolę, bo Ty jesteś moim Bogiem.
Twój dobry duch niech mnie prowadzi po równej ziemi.
11 Przez wzgląd na Twoje imię, Panie, zachowaj mię przy życiu;
w swej sprawiedliwości wyprowadź mnie z utrapień!
12 A w swojej łaskawości zniszcz moich wrogów i wytrać wszystkich, którzy mnie dręczą,
albowiem jestem Twoim sługą.

To następna pieśń z cyklu psalmów błagalnych, w których autor osaczony przez zło (Albowiem nieprzyjaciel mnie prześladuje: moje życie na ziemię powalił, pogrążył mnie w ciemnościach) błaga Boga o pomoc: Usłysz, o Panie, moją modlitwę... Prędko wysłuchaj mnie, Panie... Spraw, bym rychło doznał Twojej łaski... Wybaw mnie, Panie, od moich wrogów... Potrzebna jest pomoc od Pana, gdyż psalmista - owładnięty śmiertelnym niebezpieczeństwem i trwogą - jest na progu śmierci (A we mnie duch mój omdlewa, serce we mnie zamiera...). Ale autor nie traci nadziei (bo w Tobie pokładam nadzieję... do Ciebie się uciekam...), modli się ze wszystkich sił (Wyciągam ręce do Ciebie...). Co więcej, odwołuje się do Ducha Bożego - Ducha Świętego (Twój dobry duch niech mnie prowadzi po równej ziemi). Zatem dziś, gdy przygotowujemy się do Pięćdziesiątnicy - Uroczystości Zesłania Ducha Świętego, "pojawia się" w psalmie Duch Święty. Nazwany przez Pana Parakletos, czyli Pocieszyciel, jest źródłem nadziei nie tylko na przetrwanie wszelkich (duchowych i nieduchowych) kataklizmów. Duch Pocieszyciel - Duch Pana zaszczepia w nas pewność, że dzięki Jezusowi zwyciężymy w walce z siłami zła. Wszak Pan wołał: Na świecie doznacie ucisku, ale miejcie odwagę: Jam zwyciężył świat (J 16, 33b). Ciekawa jest etymologia greckiego słowa parakletos. Tłumaczę to tak: przywołany po to, by był z nami..., by nigdy nie odszedł od nas...; przywołany po to, by bronił, orędował, wstawiał się za nami (w języku łacińskim jest tu słowo advocatus)..., by wołał w naszym imieniu...  

Dlatego wołam dziś: "Przyjdź, Duchu Święty, Duchu Dobroci... Duchu Miłości Ojca i Syna. Przyjdź i wyrównaj moją ziemię, by tu, gdzie żyję, nie było niebezpieczeństw i przepaści - zasadzek złego ducha. Przyjdź, Duchu Święty i daj mi udział w Królestwie Bożym... Prowadź mnie po bezpiecznej ziemi Królestwa, którego jedynym Królem i Panem, Rządcą i Władcą jest Bóg. Przyjdź, Duchu Swięty, proszę Cię z całego serca, bym zawsze czuł Twoje Tchnienie. Broń mnie i chroń przed złem. Módl się we mnie. Przyjdź, Duchu Święty, Paraklecie i pocieszaj mnie. Potrzebuję Cię. Wiem, że bez Ciebie nie uda mi się zwyciężyć w duchowej walce. Przyjdź, Duchu Święty... Przyjdź, proszę...

Komentarze

  1. "...bo jak mówi św.Paweł:dzieci Boga prowadzi Duch Boży(Rz8,14).(...)Duch jest gotów ZAWSZE nami kierować,tylko czy my zawsze jesteśmy gotowi POZWOLIĆ SIĘ PROWADZIĆ PRZEZ NIEGO??"[W.Stinissen Pokój serca] J14,16 Rz8,26-27 ....Lb6,24-26 !! +++

    OdpowiedzUsuń
  2. "Przyjdź, Duchu Święty, Duchu Dobroci... Duchu Miłości Ojca i Syna. Przyjdź i wyrównaj moją ziemię..." - Piękna modlitwa/wołanie do Ducha Świętego!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz