Psalm 109, czyli "niech ci Bóg to uczyni i tamto dorzuci"...

Kierownikowi chóru. Dawidowy. Psalm.
Nie milcz, o Boże, którego wychwalam,
bo rozwarli na mnie usta niecne i podstępne. Mówili ze mną językiem kłamliwym,
osaczyli mnie nienawistnymi słowami i bez przyczyny mnie napastowali.
4 Oskarżali mnie w zamian za miłość moją; a ja się modliłem.
Odpłacili mi złem za dobre i nienawiścią za moją miłość.
Pobudź przeciwko niemu grzesznika, niech stanie po prawicy jego oskarżyciel!
Gdy go sądzić będą, niech wyjdzie jako przestępca, niech prośba jego stanie się winą.
Niech dni jego będą nieliczne, a urząd jego niech przejmie kto inny!
Niechaj jego synowie będą sierotami, a jego żona niech zostanie wdową!
10 Niech jego dzieci wciąż się tułają i żebrzą, i niech zostaną wygnane z rumowisk! 11 Niechaj lichwiarz czyha na całą jego posiadłość,
a obcy niech rozdrapią owoc jego pracy!
12 Niech nikt nie okaże mu życzliwości, niech nikt się nie zlituje nad jego dziećmi! 13 Niech jego potomstwo ulegnie zatracie; niech w drugim pokoleniu zaginie ich imię! 14 Niech Pan zapamięta winę jego ojców, niech grzech jego matki nie będzie zgładzony!
15 Niech zawsze stoją przed Panem i niech On wykorzeni z ziemi pamięć o nim,
16 za to, że nie pomyślał, by okazać życzliwość, lecz prześladował biedaka i nieszczęśliwego,
i w sercu strapionego śmiertelnie.
17 Miłował złorzeczenie: niech się nań obróci; w błogosławieństwie nie miał upodobania: niech od niego odstąpi!
18 Niech się odzieje przekleństwem jak szatą; niech ono przeniknie jak woda do jego wnętrzności i jak oliwa [wejdzie] w jego kości!
19 Niech mu będzie jak odzienie, które go okrywa, i pas, którym stale się opina.
20 Taką niech mają zapłatę od Pana moi oskarżyciele, którzy przeciw mnie mówią złe rzeczy.
21 Lecz Ty, Panie, mój Panie, ujmij się za mną przez wzgląd na Twoje imię;
wybaw mnie, bo łaskawa jest Twoja dobroć.
22 Bo jestem nędzny i nieszczęśliwy, a serce jest we mnie zranione.
23 Niknę jak cień, co się nachyla, strząsają mnie jak szarańczę.
24 Kolana mi się chwieją od postu i ciało moje schnie bez tłuszczu.
25 Dla tamtych stałem się urągowiskiem; widząc mnie potrząsają głowami.
26 Dopomóż mi, Panie, mój Boże; ocal mnie w swej łaskawości,
27 aby poznali, że to Twoja ręka, żeś Ty, o Panie, tego dokonał.
28 Niech oni złorzeczą, ale Ty błogosław! Niech się zawstydzą powstający na mnie,
Twój sługa zaś niechaj się cieszy!
29 Niech moi oskarżyciele odzieją się hańbą, niech się wstydem okryją jak płaszczem!
30 Chcę wielce dziękować Panu swoimi ustami i chwalić Go w pośrodku tłumów;
31 bo stanął po prawicy biednego, aby go wybawić od sądzących jego życie.

Psalm 109 jest trudny do zrozumienia ze względu na złorzeczenia, które zajmują większą część pieśni. W Starym Testamencie popularna formuła złorzecząca (zaklinająca) brzmiała: "Niech ci Bóg to uczyni i tamto dorzuci..." (1 Sm 3, 17). W miejsce "to" i "tamto" wyliczane były nieszczęścia..., np. choroba, utrata majątku bądź śmierć... (por. Rt 1, 17; 1 Sm 14, 44; 20, 13; 25, 22).

W Psalmie 109 aż roi się od złych życzeń kierowanych pod adresem prześladowcy...
Niech dni jego będą nieliczne...
Niechaj jego synowie będą sierotami,
a jego żona niech zostanie wdową!
Niech jego dzieci wciąż się tułają i żebrzą,
i niech zostaną wygnane z rumowisk!
Niechaj lichwiarz czyha na całą jego posiadłość,
a obcy niech rozdrapią owoc jego pracy!
Niech nikt nie okaże mu życzliwości,
niech nikt się nie zlituje nad jego dziećmi!
Niech jego potomstwo ulegnie zatracie;
niech w drugim pokoleniu zaginie ich imię!
Włos na głowie się jeży...

Natknąłem się na ciekawy werset 17: Miłował złorzeczenie: niech się nań obróci; w błogosławieństwie nie miał upodobania: niech od niego odstąpi! Myślę, że jest tu przedstawiony nie wprost sposób radzenia sobie z mocą złych słów, które mogę (możemy) (u)słyszeć pod swoim adresem z ust ludzkich. Otóż, aby zło przekleństwa nie "przykleiło się" do mnie (do nas), najlepiej jest błogosławić wszystkich złorzeczących (przeklinających). Moc błogosławieństwa, w którym zły człowiek nie miał upodobania, ochroni mnie (nas). Stanie się to tak: słowo przekleństwa odbije się od słowa błogosławieństwa!!! Skutek będzie jeden: złorzeczenie obróci się i wróci do przeklinającego!!!

Wobec krzywdy, którą wyrządza mi (nam) zły człowiek, lepsze od złorzeczenia jest położenie ufności we wszechmocy Boga i pokorna modlitwa:
Panie, mój Panie,
ujmij się za mną 
przez wzgląd na Twoje imię;
wybaw mnie, bo łaskawa jest Twoja dobroć...
Dopomóż mi, Panie, mój Boże;
ocal mnie w swej łaskawości...

Bóg mnie (nas) (o)broni! Chcę wielce dziękować Panu swoimi ustami i chwalić Go w pośrodku tłumów; bo stanął po prawicy biednego...




Komentarze

  1. Prz25,21... Syr28,3 Rz12,14!!! Ef4,32 1P3,9 Ef4,6 !!! 1P5,11!!! +++

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz