Psalm 15, czyli 11 Bożych przykazań...


Psalm 15

Psalm. Dawidowy. Kto będzie przebywał w Twym przybytku, Panie,
kto zamieszka na Twojej świętej górze?
Ten, który postępuje bez skazy, działa sprawiedliwie,
a mówi prawdę w swoim sercu

i nie rzuca oszczerstw swym językiem;
ten, który nie czyni bliźniemu nic złego
i nie ubliża swemu sąsiadowi;

kto złoczyńcę uważa za godnego wzgardy,
a szanuje tego, kto się boi Pana;
ten, kto dotrzyma, choć przysiągł ze swoim uszczerbkiem;

ten, kto nie daje swoich pieniędzy na lichwę
i nie da się przekupić przeciw niewinnemu.
Kto tak postępuje, nigdy się nie zachwieje.


Niegdyś ludzi wchodzących do świątyni w Jerozolimie obowiązywały pewne zasady... Oto 11 przykazań, które były "drogą" do Boga - warunkiem "wejścia" w świętą przestrzeń Bożego przybytku. "Święta góra" to Syjon - wzgórze w Jerozolimie, na którym wzniesiona była świątynia.

1. Postępuj bez skazy!
2. Działaj sprawiedliwie!
3. Mów prawdę sercem!
4. Nie rzucaj oszczerstw! [Chyba nic tak dzisiaj nie rani jak grzechy języka... Zabijamy nimi ludzi nawet o tym nie wiedząc... Można i trzeba panować nad swoim językiem. Niech słowa służą tylko Jedynemu Słowu; tylko Dobru; tylko MIŁOŚCI!!! PAN mówi: "Niech mowa wasza będzie: "Tak, tak; nie, nie", a co nadto jest, od Złego pochodzi."
5. Nie czyń bliźniemu nic złego!
6. Nie ubliżaj!
7. Pogardzaj złoczyńcą! [Tu należy się wyjaśnienie: pogarda dotyczy bardziej złego czynu (czynów) niż złoczyńcy. Ponadto musimy wziąć pod uwagę, że Psalmy powstawały w epoce Starego Testamentu, gdzie za zło-czyniącego uznawany był nie tylko "złoczyńca", ale także nie-Żyd] 
8. Szanuj bojących się Boga!
9. Dotrzymuj słowa!
10. Nie uprawiaj lichwy!
11. Nie daj się przekupić!

Kardynał Ravasi cytując talmudyczny traktat Makkot tak pisze w I części Psalmów: "Dawid sprowadził 613 przykazań tory do 11", a teolog judaistyczny z III w. rabbi Simlai ciągnął: "Izajasz zredukował je do sześciu (Iz 33,15 - "...kto postępuje sprawiedliwie i kto mówi uczciwie, kto odrzuca zyski bezprawne, kto się wzbrania dłońmi przed wzięciem podarku, kto zatyka uszy, by o krwi nie słuchać, kto zamyka oczy, by na zło nie patrzeć..."), Micheasz do trzech (Mi 6,8 - "powiedziano ci, człowiecze, co jest dobre. I czegoż żąda Pan od ciebie, jeśli nie pełnienia sprawiedliwości, umiłowania życzliwości i pokornego obcowania z Bogiem twoim?"), Izajasz sprowadził je do dwóch (Iz 56,1 - "...zachowujcie prawo i przestrzegajcie sprawiedliwości...") i wreszcie Amos (Am 5,4) i Habakuk (Ha 2,4) do jednego jedynego: "Szukajcie Jahwe, a żyć będziecie" i "Sprawiedliwy żyć będzie dzięki swej wierności" (s. 245).

..."Kto będzie przebywał w Twym przybytku, Panie"... Św. Paweł pisze: "Czyż nie wiecie, że ciało wasze jest świątynią (przybytkiem) Ducha Świętego (...) Za wielką bowiem cenę zostaliście nabyci" (1 Kor 6,19-20)... Zatem już mieszkam - już przebywam w przybytku Pana... To jest najważniejsze. Reszta wydaje się być "kodeksem postępowania" człowieka, który chce się nazywać człowiekiem Boga, a więc: "Ten, kto...; ten, kto....; ten, kto..."

Komentarze

  1. ks. Andrzej jest zaskoczony tym, że jakiś kleryk klęka przed Prawdziwym Ciałem naszego Pana Jezusa Chrystusa. A przecież "tyle się staraliśmy", tyle treningów, instruktaży, musztry, napomnień, poleceń "proszę wstać!"... Tyle nerwów... A tu jeszcze jakiś "niedosoborowiony" kleryk nie chce wstać i naraża komunikującego kapłana na heksenszus. Jak więc widać, księże Andrzeju, tym wiernym jesteście winni nie subiektywną tolerancję, a obiektywne posłuszeństwo Ojcu Świętemu.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz